Reklama

Małżeństwo Kingi i Piotrka w "M jak miłość" wisi na włosku! Para, która już od dłuższego czasu żyje oddzielnie przez delegację Zduńskiego przestała się dogadywać, a teraz atmosfera między nimi zrobi się naprawdę gorąca po tym, co zobaczy Misiek! Okazuje się, że zdezorientowany chłopiec wyzna Piotrkowi podczas rozmowy telefonicznej coś, co sprawi, że zacznie on podejrzewać żonę i brata o romans. O co chodzi?

Reklama

Wyznanie syna Kingi pogłębi kryzys w jej małżeństwie?

Kinga już od dłuższego czasu czuje, że nie radzi sobie z obowiązkami w bistro, z dziećmi i w dodatku jest załamana tym, co dzieje się w jej małżeństwie. Do niedawna to Piotrek był dla niej największym oparciem, a teraz jest w USA, a podczas wspólnych rozmów zupełnie się nie dogadują i Zduńska czuje się coraz bardziej samotna. Na szczęście Paweł jest zawsze blisko! To właśnie niepokoi Marię Rogowską, która jako pierwsza domyśla się, że jej drugi syn zakochał się w bratowej.

Kiedy jedna z bliźniaczek wyląduje na ostrym dyżurze to Paweł będzie przy Kindze i we wszystkim jej pomoże. Jemu też Zduńska wyzna, że coraz częściej sięga po leki uspokajające. Mężczyzna zdecyduje się odciążyć bratową i zaoferuje pomoc nad dziećmi. Zmęczony zaśnie na łóżku Kingi i tam zastanie go Mikołaj, który powie o tym swojemu tacie podczas rozmowy telefonicznej. Jak Piotrek zinterpretuje tę sytuację? Szykuje się prawdziwa afera!

Zobacz także: W "M jak miłość" wielka tajemnica Kamila wyjdzie na jaw! Gryc ma córkę, ale wcale nie z byłą żoną!

Kinga jest już załamana tym, co dzieje się w jej życiu. Zduńska w końcu sięgnęła po silne leki.

MTL Maxfilm

Mikołaj źle zinterpretuje sytuację i opowie o tym, co widział Piotrkowi.

fot. MTL Maxfilm screen Zawiastun

To już koniec małżeństwa Kingi i Piotrka?

MTL Maxfilm

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama