Mikołaj Roznerski blondynem! Zaskoczył fanów w nowej odsłonie. "Cóż to za piękna blondyneczka"
Mikołaj Roznerski pokazał się fanom w nowym wydaniu. Z długimi włosami w kolorze blond skojarzył im się z innymi znanymi postaciami show-biznesu. Pasuje mu ten look?
Mikołaj Roznerski ujawnił, że bierze udział w nowym aktorskim projekcie, który niebawem ujrzy światło dzienne. Przedsięwzięcie wymagało od niego niemałej metamorfozy. Aktor kojarzony z ciemnym kolorem włosów, pokazał się fanom w odmienionym wydaniu. Jak wyszło? Oceńcie sami.
Mikołaj Roznerski zaskoczył nowym lookiem!
Mikołaj Roznerski opublikował w sieci zdjęcie z charakteryzatorni, do którego zapozował siedząc przed zastawionym kosmetykami lustrem. Wygląda na to, że skorzystał z chwili przerwy podczas make-upu i chwycił za telefon, żeby uwiecznić swój nowy look. Jego krótko przycięte ciemne włosy zastąpiła blond peruka, która najprawdopodobniej jest elementem kostiumu do nowej roli. Nie wiadomo, jakie wyzwanie aktorskie stanęło przed gwiazdorem "M jak miłość", ale on sam zapewnia, że już niedługo ciekawość fanów zostanie zaspokojona. Tymczasem zobaczcie, jak Mikołaj Roznerski wygląda jako blondyn!
Zobacz także: Kacper Kuszewski o zarobkach w "M jak miłość": "Czy to waszym zdaniem są zarobki na poziomie gwiazdy?"
Trzeba przyznać, że z jasnymi włosami sięgającymi ramion, aktorowi jest wyjątkowo do twarzy. Fanom jego tymczasowa przemiana także przypadła do gustu, czego wyraz dali w komentarzach:
- Ooo, cóż to za piękna blondyneczka! Pasuje idealnie
- No, no, jestem pod wrażeniem. Teatr to jednak to
- Wspaniale wyglądasz - chwalili
Niektórzy, patrząc na aktora w nowej odsłonie, mieli osobliwe popkulturowe skojarzenia:
Jak Piasek z Mafii
Kurt Cobain?
Identyczny jak Kurt Cobain
Zobacz także: Mikołaj Roznerski pozuje z "przyjaciółką" na kolanach. Fani: "Super wyglądacie"
Porównanie do Andrzeja Piasecznego szczerze ubawiło gwiazdora:
"Noc się kiedyś skończy..." - zacytował fragment przeboju Mafii
A jak wam się podoba Mikołaj Roznerski w nieco odmienionym wydaniu? Może powinien pójść za ciosem i zapuścić włosy?