Michał Wiśniewski skomentował plotki o kryzysie w małżeństwie: Nigdy się tak dobrze nie rozumieliśmy jak teraz
Zdradził również jak wygląda jego życie bez nałogu
Kilka miesięcy temu Michał Wiśniewski przyznał się do uzależnienia od alkoholu. Zdradził wówczas, że postanowił się "zaszyć" dzięki czemu nie pije już od czterech miesięcy. Po wyznaniu Wiśniewskiego w mediach pojawiło się wiele plotek dotyczących kryzysu w jego małżeństwie. Zobacz:Mocne wyznanie Wiśniewskiego: Zaszyłem się
W dzisiejszym "Dzień Dobry TVN" celebryta postanowił skomentować te plotki i opowiedzieć jak wygląda jego życie bez nałogu. Wiśniewski zaprzeczył wszelkim rewelacjom dotyczącym jego związku i przyznał, że w trudnych chwilach zawsze mógł liczyć na wsparcie Dominiki Tajner.
- Okazało się, że umiem nagrywać płyty na trzeźwo. Myślałem kiedyś, ale jak to, koncert na trzeźwo? Bez setki na początku? Okazało się, że można. Obiecując sobie, przed Bogiem, na dobre i na złe, to znaczy, że ona będzie zawsze i gdybym pił, czy zrobię coś, co nie byłoby po jej myśli, to oczekuję od niej wtedy wsparcia, w tych złych czasach. W każdej rodzinie są jakieś starcia, ale nigdy się tak dobrze nie rozumieliśmy jak teraz. Nie wiem, czy to był kryzys, droga prasa kolorowa- nas nie poróżnicie, bo my się po prostu kochamy- powiedział w śniadaniowym programie.
Wygląda więc na to, że Michał świetnie sobie radzi bez alkoholu.
Zobacz: Sąsiedzi mają dość Wiśniewskiego. Musiała interweniować policja
Michał Wiśniewski z dziećmi i żoną w cyrku: