
Kto wypadł najlepiej?
Michał Szpak przyłapany w Opolu za kierownicą legendy amerykańskiej motoryzacji - muskularnego Forda Mustanga GT500! Czyżby nowy nabytek gwiazdora?
Na scenie trwały próby do drugiego dnia festiwalu, gdy na parkingu pojawiła się prawdziwa gwiazda. A właściwie dwie. Jedna z nich to Michał Szpak, nasz niedawny reprezentant na festiwal Eurowizji w Szwecji. Michał jest jedną z gwiazd sobotniego wieczoru - występuje w koncercie SuperJedynek festiwalu. Druga gwiazda to prawdziwa legenda motoryzacji, kultowe dzieło amerykańskiego przemysłu, Ford Mustang w wersji GT500.
Choć Michałowi bardzo do twarzy w tym męskim aucie, to jednak nie jego samochód, a auto przygotowane przez firmę HD-customs, i sprowadzone pod amfiteatr specjalnie na występ.
Samochód to nie zwykła wersja Mustanga, a topowa wersja GT500, z 720 konnym silnikiem i niesamowitymi osiągami. Wystarczy powiedzieć, że jest w stanie osiągać prędkości rzędu 300 km/h, a do setki rozpędza się w 3,5 sekundy.
Sami zobaczcie, co TO za auto!
Michał za kierownicą
Prawda, że mu pasuje?
Kto wypadł najlepiej?
Michał Szpak niesłusznie wygrał w Opolu?! Artysta podczas koncertu SuperJedynki 2016 zdobył główną nagrodę w kategorii SuperArtysta. Oprócz niego nagrody powędrowały do Ani Dąbrowskiej, Sarsy, Kombii i Andrzeja Piasecznego. Michał Szpak o statuetkę rywalizował z Kortezem, ale ostatecznie głowy widzów zdecydowały, że to Szpak zwyciężył. Kontrowersje wokół zwycięstwa Szpaka na festiwalu w Opolu Zwycięstwo Michała w konkursie "SuperJedynek" nie zdziwiło tak bardzo fanów festiwalu, jak wczorajszy jego triumf. Artystka pokonał wczoraj największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej i zgarnął Nagrodę Publiczności Grand Prix Opola 2016. Daleko w tyle zostawił Dodę, Justynę Steczkowską czy Andrzeja Piasecznego. Fani wysyłali na muzyka mnóstwo sms-ów, ale jak zawsze nie obyło się bez kontrowersji. Jak udało dowiedzieć się Party.pl wobec muzyka pojawiły się zarzuty, że głosy, które zapewniły mu wygraną zostały pozyskane w nieuczciwy sposób. Podobnie było rok temu, kiedy to doszło do bójki między menadżerem Michała Szpaka a Donatanem, który zarzucił artyście oszustwo. W tym roku zwycięstwo wokalisty w niedzielnym koncercie również wzbudziło dużo emocji. W kuluarach aż huczało od plotek, a Michał po ogłoszeniu werdyktu nie chciał wyjść do mediów. Początkowo unikał rozmów z dziennikarzami, ale później udzielił kilku wywiadów. Podobno powodem jego zachowania były przytyki ze strony innych artystów, zdradza nasz informator. Czy te plotki to tylko wynik zazdrości, a może jest w nich ziarno prawdy? Jedno jest pewne - twórczość Michała Szpaka trafia do sporej grupy ludzi, zwłaszcza po jego sukcesie na Eurowizji. Polak bardzo też prosił o wsparcie swoich fanów. A co Wy sądzicie o tej sytuacji? Zobacz: Michał Szpak składa siostrze Ewie życzenia urodzinowe. Będzie hit na miarę słynnej Marleny?...