Meryl Streep to niekwestionowana ikona światowego kina, która na swoim koncie ma fenomenalne kreacje w uwielbianych przez widzów filmach "Mamma Mia", "Diabeł ubiera się u Prady", czy też "Żelazna Dama". Ostatnim obrazem w którym mogliśmy podziwiać jej talent aktorski był dramat "Sierpień w hrabstwie Osage". Gwiazda była także wielką ozdobą tegorocznej gali rozdania Oscarów, gdzie wraz z innymi aktorami pozwoliła sobie na małe szaleństwo. Przypomnijmy: Bezcenny moment na Oscarach: Julia Roberts, Meryl Streep i inne sławy jedzą pizzę

Reklama

Przed Streep kolejne aktorskie wyzwanie, bowiem zagra ona śpiewaczkę operową Marię Callas w telewizyjnym filmie, który realizuje HBO. Obraz powstanie na podstawie sztuki Terrence'a McNally'ego "Master Class", którego premiera odbyła się na Brodwayu w 1995 roku. Reżyserią zajmie się Mike Nichols, z którym Meryl miała już okazję współpracować przy okazji swoich wcześniejszych projektów.

Maria Callas nazywana była primadonną stulecia, chociaż chwalono ją za talent, jej charakter pozostawiał wiele do życzenia. Artystka zmarła w 1977 roku. Myślicie, że Meryl uda się wcielić w tę kultową postać?

Zobacz: Meryl Streep nie ma dobrego zdania o Polsce

Zobacz także

Reklama

Kreacje gwiazd na gali rozdania Oscarów:

Reklama
Reklama
Reklama