Reklama

Mateusz Damięcki był niegdyś nadzieją polskiego kina. Młody, przystojny i aspirujący aktor zdawał się mieć otwarte drzwi do wielkiej kariery, ale w pewnym momencie odszedł nieco w cień. Zamiast na dużym ekranie możemy go oglądać na deskach teatru, a jego talent doceniono nawet za granicą. Przypomnijmy: Damięcki opuszcza Polskę. Wyjeżdża za granicę robić karierę

Reklama

Teraz jednak znów może być o nim głośno, bowiem jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom, przed aktorem jego najbardziej kontrowersyjna w karierze rola. Tygodnik "Na Żywo" donosi bowiem, iż Damięcki ma wcielić się w postać Christiana Greya w teatralnej adaptacji skandalicznej powieści "50 Twarzy Greya".

Fabuła książki jest wręcz przesycona seksem, bardzo często z podtekstem sadomasochistycznym, więc jeśli spektakl z udziałem Mateusza rzeczywiście dojdzie do skutku to publiczność będzie miała na co popatrzeć. Powieść na scenie ma wystawić jeden z warszawskich teatrów, a prace nad nimi mają ruszyć już niebawem.

Myślicie, że Mateusz Damięcki pasuje do roli ognistego kochanka? W końcu udowodnił już, że lubi niegrzeczne zabawy... ;)

Zobacz: Gołe klaty, ściągnięte majtki - ostra impreza Damięckiego z kumplami

Reklama

Półnagi Mateusz Damięcki na imprezie z kolegami:

Reklama
Reklama
Reklama