O czym marzy Aneta Zając w 2016 rok? Gwiazda zdradziła nam swoje trzy marzenia na Nowy Rok! Jakie one są? Pierwsze marzenie aktorki jest chyba marzeniem wielu Polaków... Aneta Zając mówi:

Reklama

Te najbliższe - to marzenie o śniegu ... i oby udało się nam z wyjechać na naukę jazdy na nartach. Mam świetną lokalizację w Bukowinie Tatrzańskiej. Tam z rodzicami spędzałam każde ferie zimowe. Obok jest specjalny wyciąg dla dzieci. W 2015 nam się nie udało, więc trzymam kciuki, aby tym razem wyszło - mówi Party.pl Aneta Zając.

Życzenie numer dwa Anety Zając to... zaległa obietnica do spełnienia.

Znajomi „ganiają” mnie za zaległą imprezę z sushi w roli głównej. Zaczęło się od tematycznej imprezy z kuchnią świata w tle. Potem kolejno każdy wymyślał coś u siebie. U mnie miała być kuchnia Japońska i sushi które uwielbiam jeść i przygotowywać. Kilka razy zabrałam chłopców na obiad, do restauracji japońskiej. Bardzo im wszystko smakowało. A problem z manewrami pałeczkami nie istniał, jakby od zawsze nimi jadali. W czym tkwi największy problem z imprezą? Marzę, aby zajętości wszystkich były w 100% wolne w tym dniu. Oczywiście zrobimy z tego relację na bloga, który mam nadzieję będzie się fajnie rozwijał w nowym roku :).

Marzenie numer trzy to:

Ostatnie marzenie do złotej rybki - obiecuję, że będę ci zmieniała wodę na krystaliczną, karmiła ikrą i łaskotała pod brzuszkiem, jeśli przez cały następny rok będziesz przy mnie tak blisko jak w tym. A korzystając, że sposobności, chciałabym życzyć Wam wszystkim, aby w 2016 spełniło się wszystko, czego zapragniecie. Niech Nowy Rok przyniesie wam worek spokoju, radości i miłości.

Zobacz: Święta Anety Zając pachnące ciasteczkami babci... "Oddałabym wiele, aby znać ten przepis"

Aneta Zając w kuchni... Czy zrobi w końcu sushi?

Zobacz także

Aneta Zając gotuje:

Śnieg na balkonie Anety Zając :)

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama