Reklama

Maryla Rodowicz zabrała głos w sprawie plotek o sprzedaży swojej posiadłości oraz stanie zdrowia. Niedawno w mediach pojawiły się niepokojące doniesienia, że królowa polskiej sceny planuje sprzedać swój podwarszawski dom, ponieważ koszty jego utrzymania są za duże. Ponadto - wokalistka ma ponoć coraz większe problemy z kolanami, przez co poruszanie się po willi pełnej schodów sprawia jej trudność. Jaka jest prawda?

Reklama

Maryla Rodowicz musi sprzedać dom?

Maryla Rodowicz od kilkunastu lat mieszka w pięknej willi w podwarszawskim Konstancinie. Posiadłość wyceniana jest na około 10 milionów złotych, a jak podaje Super Express, jej miesięczny koszt utrzymania to aż 20 tysięcy złotych. Dziennik zapytał więc Rodowicz, czy w spekulacjach o sprzedaży domu jest ziarenko prawdy. Co na to Maryla?

Ja nie wiem, kto rozpuszcza takie plotki! Nie, absolutnie nie mam zamiaru sprzedawać domu, bo go kocham! Jest moim wymarzonym miejscem. Jestem skłonna żebrać na ulicy, żeby tylko utrzymać ten dom - mówi wzburzona artystka w "Super Expressie"

Tadeusz Wypych/REPORTER

Gwiazda odniosła się również do plotek o jej zdrowiu:

Czuję się dobrze. To wszystko bzdura od początku do końca.

Niedawno Maryla Rodowicz udowodniła, że jest w doskonałej formie - na scenie Sylwestra Marzeń z TVP nie mała sobie równych! Występ na imprezie TVP kosztował ją jednak sporo nerwów.

AKPA/PIĘTKA MIESZKO

Tuż przed występem Maryli Rodowicz na Sylwestrze TVP pojawiły się doniesienia, że gwiazda zarobi na nim niemal 100 tysięcy złotych. Ponadto - jej kreacje miały kosztować aż 60 tysięcy. Królowa polskiej sceny musiała również zdementować wszelkie takie plotki:

Oświadczam, że z nikim nie rozmawiałam, ani ja, ani menadżer na temat honorarium sylwestrowego. Te wszystkie informacje, które się ukazują w internecie są wyssane z brudnego palca. Nie rozmawiałam również ani ja, ani stylistka Ania Zeman na temat kosztów związanych z moimi tegorocznymi kostiumami. Wszystkie informacje są wymyślone i nieprawdziwe - napisała Rodowicz w swoim oświadczeniu na Facebooku.

Piotr Korczak/REPORTER

Maryla Rodowicz nie może jednak narzekać na brak pracy, co wiążę się również ze stałym zarobkiem. Sporo koncertuje, a niedawno została również jurorką w "The Voice Senior".

Jan Bogacz/TVP

Maryla Rodowicz niedawno doczekała się również filmu dokumentalnego o swoim życiu "Maryla. Tak kochałam". Miał on swoją premierę w święta Bożego Narodzenia w TVP 1, cieszył się kilkumilionową oglądalnością.

Reklama

Zobacz także: Dokument o Maryli Rodowicz odsłoni kulisy jej burzliwego życia! W miłości nie miała szczęścia

SPUTNIK/EAST NEW
Reklama
Reklama
Reklama