Reklama

Majowy numer "Playboya" z rozbieraną sesją Marty Wierzbickiej jest jednym z najczęściej komentowanych wydarzeń w show-biznesie ostatniego tygodnia. Aktorka pomimo początkowego skrępowania przed pozowaniem do zdjęć nago ze względu na swoje kompleksy, którymi są m.in. jej olbrzymie piersi, pokonała wstyd. Gwiazda "Na wspólnej" jest bardzo zadowolona z końcowych efektów pracy fotografa. Świadczyć o tym może filmik zza kulis, jaki zamieściła w sieci na kanale swojego bloga "Lubię szpinak" w serwisie YouTube.

Reklama

Zobacz: Marta Wierzbicka - Od Oli z "Na Wspólnej" w seksbombę z Playboya

Film przedstawia pracę sztabu makijażystów i fryzjera, którzy przemieniają Martę w seksbombę. Na planie panowała radosna atmosfera, a Wierzbicka zachowując pełen profesjonalizm oddała się w ręce ekspertów, którzy sprawili, że finalnie na zdjęciach wyszła kobiece i kusząco.

Jeśli jeszcze nie widzieliście głośnych zdjęć Marty Wierzbickiej z "Playboya", to po obejrzeniu fotek z backstagu, zachęcamy do nadrobienia zaległości :)

Ale ona ma piersi! Nagie zdjęcia Wierzbickiej w Playboyu (18+) >>>

Reklama

Oto efekty makijażu:

Reklama
Reklama
Reklama