Marina Szczęsna przerwała milczenie: "Otarłam się o depresję"

Marina Szczęsna w ostatnim czasie ograniczyła swoją obecność w mediach społecznościowych. Chociaż od czasu do czasu publikowała treści, zmiana jej zachowania nie umknęła uwadze internautów, Gdy zapytali ją wprost, żona Wojciecha Szczęsnego przyznała się do problemów zdrowotnych i tego, że ostatnie miesiące były dla niej wyjątkowo trudne:

Otarłam się o depresję i ostatnie miesiące walczyłam o to, aby odnaleźć w sobie spokój.

Marina Szczęsna w poruszającym wpisie: "Otarłam się o depresję"

Marina Szczęsna rzadko kiedy dzieli się smutnymi aspektami ze swojego życia. Zazwyczaj fani podziwiają piękne rodzinne zdjęcia, jakie publikuje w sieci, zachwycają się jej pięknym domem czy wyszukanymi stylizacjami. Niedawno Marina Łuczenko zachwyciła stylizacją na meczu Polska-Anglia. Świętowała również urodziny męża. Pokazała jak wyglądały 32, urodziny Wojtka Szczęsnego, a cała uwagę skradł ich uroczy synek Liam. Tym razem przyszedl czas zdecydowanie mniej radosne wyznanie...

Jedna z fanek zapytała Marine Szczęsną, dlaczego w ostatnich miesiącach tak rzadko była aktywna w sieci i mediach. Żona Wojciech Szczęsnego przyznała, że podupadła na zdrowiu:

Jestem typem osoby, która, jak ma problem, to zamyka się w sobie i izoluje się, w szczególności od mediów społecznościowych. 30 listopada przeszłam operację. Długo czekałam na badanie histopatologiczne, aby odetchnąć z ulgą, że już jest po wszystkim. Bardzo ciężko wracałam do siebie. Co tylko pogarszało mój stan emocjonalny. Leczenie pozabiegowe osłabiło mój organizm, przez co cały czas chorowałam. Dodatkowo doszły ogromne zmiany hormonalne, co wpłynęło bardzo negatywnie na mój stan psychiczny

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Eliza łamiącym głosem o stanie zdrowia Jay'a. Druzgocące wyznanie

Marina Szczęsna przyznała, że problemy zdrowotne a także sytuacja na Ukrainie mocno odbiła się na jej zdrowiu psychicznym, a stres nasilił ataki paniki. Przyznała, że była bliska... depresji:

Otarłam się o depresję i ostatnie miesiące walczyłam o to, aby odnaleźć w sobie spokój. Co nie jest łatwe w dobie tego, co się dzieje w Ukrainie. Tak, koszmarna wojna pogłębiła ataki paniki. Powoli wracam do formy. Nie jestem jeszcze na tyle silna, by dawać rady, ponieważ wciąż walczę o balans, ale mogę się podzielić tym, co mi pomaga. Jedyną cenną radę, którą mam to: regularne badania

Zobacz także: Mama ujawniła szczegóły terapii Julii Wróblewskiej. Gwiazda "M jak miłość" nie jest zadowolona

Internauci są wdzięczni Marinie Szczęsnej, że głośno mówi o swoich problemach i zdrowiu psychicznym:

- Dziękuję, że masz odwagę napisać, że ciebie również borykają problemy, mając cudowną rodzinę, czułego męża i dobrą sytuację finansową.
- Długo się zastanawiałam czy o tym powiedzieć ale tak dużo osób boryka się często z tego typu problemami. Nie chcę uchodzić za ideał... Daleko mi do tego. Chciałabym dać wsparcie tym, którzy się wstydzą o tym mówić i myślą, że są w tym samotni.