Marina dziękuje polskiej reprezentacji i pisze o synku. "Mam nadzieję, że za X lat stanie w bramce"
Marina udostępniła również poruszające wideo, na którym widzimy, jak Wojciech Szczęsny pociesza Liama po meczu Polska-Francja. Piękny wpis żony polskiego bramkarza.
Polskiej reprezentacji w piłce nożnej niestety nie udało się awansować do ćwierćfinału Mistrzostw Świata w Katarze. Nie zmienia to jednak faktu, że odnotowaliśmy historyczny sukces, bo w tej fazie rozgrywek zagraliśmy po raz pierwszy od 36 lat! Nic więc dziwnego, że żonę Wojciecha Szczęsnego rozpiera duma z występów męża i polskiej reprezentacji. Tym bardziej, że to właśnie on jest prawdziwym bohaterem tych mistrzostw i nie boimy się zaryzykować stwierdzenia, że Wojciech Szczęsny to najlepszy bramkarz tego mundialu! Zobaczcie, w jak pięknych słowach Marina podziękowała polskiej reprezentacji za wszystkie emocje, których polscy piłkarze dostarczyli w ostatnich meczach.
Marina w pięknym wpisie dziękuje polskiej reprezentacji
Reprezentacja Polski w piłce nożnej przegrała w 1/8 finału Mistrzostw Świata z reprezentacją Francji. Choć to już koniec naszej przygody z mundialem, to jednak nie można odmówić polskim piłkarzom walki w dzisiejszym meczu. Za wszystkie emocje i napisanie pięknych wspomnień wdzięczna jest również Marina, żona polskiego bramkarza. Tuż po meczu żona Wojciecha Szczęsnego napisała:
- DZIĘKUJEMY naszej wspaniałej reprezentacji!!! To były ogromne emocje, zarówno dla Was kochani kibice, jak i dla nas - rodzin piłkarzy. Kończymy być może przedwcześnie, ale z podniesioną głową.
To był niezapomniany turniej, dzięki któremu zapisaliśmy się na kartach historii.
Zobacz także: Tak Marina i Liam kibicują Wojciechowi Szczęsnemu i polskiej reprezentacji w meczu Polska-Francja!
Marina w swoim wpisie wspomniała również o synku. Przy okazji udostępniła również poruszające nagranie, które zdążyło już rozczulić serca tysięcy kibiców. Widzimy na nim, jak Wojciech Szczęsny pociesza Liama, który uronił łzy po przegranym meczu polskiej reprezentacji.
- Mam nadzieję, że za x lat mój, mały dziś, synek stanie w bramce i zaprowadzi naszą reprezentację na szczyt. Dziękujemy za doping, wsparcie i każde dobre słowo - dodała Marina.
Zobacz także: Anna Lewandowska już gotowa na mecz Polska-Francja. Tak z córkami zagrzewa naszych do walki!
My również dziękujemy reprezentacji Polski za wszystkie emocje, których dostarczyła nam podczas Mistrzostw Świata w Katarze! A obroniony rzut karny przez Wojciecha Szczęsnego w meczu z Argentyną na długo zapisze się w naszej pamięci...