Reklama

Caroline Derpienski najpierw wyjawiła, że rozstała się ze swoim partnerem, następnie opowiedziała o jego przemocowym zachowaniu, a na koniec przyznała, że nie ma pieniędzy na życie. Nieoczekiwanie sytuacją Caroline zainteresowała się Marianna Schreiber, która zaoferowała swoją pomoc nie tylko finansową! Sprawdźcie.

Reklama

Carolina Derpienski może liczyć na wsparcie Marianny Schreiber po rozstaniu

Ostatni czas w życiu Caroline Derpienski jest ciężki, a to wszystko przez rozstanie z "Dżakiem". Caroline zapłakana zwróciła się do fanów i wyjawiła całą prawdę odnośnie jej relacji z mężczyzną i wyszło na jaw, że była gnębiona oraz zastraszana. Na sam koniec wspomniała, że rzekomy majątek jej eks to stworzona na potrzeby marketingowe historia, która nie ma przełożenia na rzeczywistość. Caroline Derpienski wybrała się w ostatnim czasie na zakupy i wyjawiła, że nie ma za co żyć.

Będę próbować sobie robić zakupy spożywcze, coś do jedzenia, bo nie mam co jeść. Zostawił mnie również bez grosza, wcześniej robiłam zakupy spożywcze w najtańszym takim sklepie przez tyle lat(...) Moja rzeczywistość z nim wyglądała tak, że miałam przeznaczony budżet, na przykład 150 czy 300 dolarów na zakupy. Także wiele osób myśli, że ja miałam takie bogaty życie z nim, a tak naprawdę kupowałam jedzenie w CostCo, możecie zobaczyć sobie co to jest! Przez 5 lat modliłam się, żeby Polacy nie zrobili mi z boku zdjęcia, że ja kreuje swój i jego wizerunek na milionerów, a tak naprawdę robimy zakupy w CostCo

Teraz Caroline Derpienski zrobiła transmisję na żywo i opowiedziała o swojej nowej rzeczywistości. Okazuje się, że jej lodówka była niemalże pusta, a influencerka nie ma środków, aby zapłacić za psią karmę swojemu pupilowi:

No ja wiem, że czuć biedę, dlatego możecie wpłacać mi pieniążki. W stu procentach na Moriska, bo już karmy psie nam się kończą
- mówiła Caroline.

Dodatkowo, Caroline Derpienski wyjawiła, że nieustannie chodzi na rozmowy o pracę i złożyła aplikacje wszędzie, gdzie mogła. Co ciekawe, do transmisji dołączyła Marianna Schreiber, która zaproponowała dziewczynie udział w walkach feak fightowych!

Szybko byś sobie zarobiła, a nie że na gwałt na zmywak czy coś! A jeśli teraz nam się nie uda, to co ja mogę Tobie pomóc to mogę zapłacić Tobie za to mieszkanie do końca roku! Jak będziesz chciała wrócić do Polski to możesz u mnie mieszkać! Co potrzebujesz to na serio jestem w stanie Tobie pomóc.
- powiedziała Marianna.

Marianna Schreiber zapewne wie, co Caroline Derpienski przechodzi, ponieważ sama jakiś czas temu zmagała się z bolesnym rozstaniem. Do tej pory boli ją fakt, że mąż postanowił od niej odejść:

Z perspektywy czasu jest to dla mnie bardzo bolesne, jestem rozwalona na kawałki i chce mi się wyć i nawet teraz mam załzawione oczy, mimo że staram się to powstrzymywać. (...) Ja wiem, że mój mąż i tak by mnie zostawił, nawet za te 5 lat. Po prostu nie było tej miłości, nie było tej miłości z jego strony.
- mówiła w wywiadzie z nami.

Co myślicie o chęci pomocy ze strony Marianny Schreiber? Czy to początek nowej przyjaźni z Caroline?

Reklama

Zobacz także: Caroline Derpienski o swoim eks: "Diabeł w niego wstąpił"

Marianna Schreiber
Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama