Margaret miała wyjątkowo pracowite lato. Wokalistka grała koncerty, odbierała nagrody muzyczne, została gwiazdą kampanii reklamowej popularnej marki obuwniczej. Okazało się też, że Margaret będzie prowadzić program "Retromania" W TVP2. W sierpniu udało jej się spędzić krótkie wakacje w Barcelonie.

Reklama

W rozmowie z AfterParty.pl Margaret przyznała kto towarzyszył jej podczas tych kilku dni relaksu:

Tydzień z przyjaciółką i zresztą moją nauczycielką śpiewu. Tak po prostu.: wyłączony telefon, nic, "nie ma mnie". "Nauczycielka" - mocne slowo. Ale to jest młoda osoba i moja dobra znajoma. Świetnie spędzamy czas. Ale nie śpiewałyśmy w Barcelonie nic. Może coś nad ranem...

Margaret pokochała Barcelonę za wolność, optymizm i... uśmiech. Jak twierdzi w Barcelonie wszyscy się do niej uśmiechali. Gdy jednak sympatyczne zaczepki przeradzały się w męczące podrywy, wokalistka ... odjeżdzała szybko na wrotkach!

Wyznanie Margaret przypomniało nam o innej blondwłosej wokalistce, która swego czasu również szalała w Barcelonie. Domyślacie się kogo mamy na myśli?

Zobacz także

Zobacz: Margaret o swoim nowym show: "Non stop się kłócimy. O wszystko"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama