Podczas tegorocznego festiwalu Top Trendy mamy okazję zobaczyć na scenie wielu młodych artystów, którzy coraz mocniej zaznaczają swoją pozycję na polskim rynku muzycznym. Wśród nich jest Margaret, dla której to już trzecia przygoda z imprezą - dwa lata temu wygrała konkurs Trendy, by przy kolejnych okazjach wrócić już jako gwiazda. Przypomnijmy: Po konferencji TT2014 gwiazdy odjechały do hotelu. Margaret dała show na plaży

Reklama

Wokalistka podczas TT2014 wystąpi aż dwukrotnie. Wczoraj publiczność miała okazję widzieć ją z przebojem "Thank You Very Much", który rywalizował o nagrodę w kategorii "Najczęściej pobierany legalnie utwór w sieci". Dziś natomiast Margaret zaśpiewa w konkursie "Największe przeboje roku" i tym razem będzie to "Wasted". Okazuje się, że na tę okazję piosenkarka przygotowała coś innego niż zwykle. W rozmowie z AfterParty.pl Margaret wyznała, że po raz pierwszy zdecydowała się wprowadzić układ choreograficzny. Ma jednak pewne obawy.

Dzisiaj będę tancereczką. Pierwszy raz będę tańczyła do swojego numeru, boję się, że się przewrócę. Britney Spears to jeszcze za dużo, ale powolutku. Będę robić kucki, ale to jest mega trudne. Dla mnie najfajniejsze show to takie, które jest muzyczne. Uwielbiam Bruno Marsa i to są naprawdę proste patenty - to są po prostu zajebiści kolesie, fajnie ubrani, którzy na jeden moment robią jeden ruch, nawet tylko barkami i to dla mnie robi robotę. Ja tam nie muszę mieć wyskakiwania z kul czy spadania z nieba, bo mnie to nie kręci. Dla mnie to takie za bardzo napompowane - wyznała w rozmowie z nami Margaret.

Będziecie dziś głosować na Margaret?

Zobacz: Margaret zawstydzona swoimi początkami: Byłam biedna. Dorabiałam jako...

Zobacz także

Reklama

Margaret i Ewelina Lisowska na konferencji prasowej w Sopocie:

Reklama
Reklama
Reklama