Reklama

Już jutro wielki dzień dla polskich fanów konkursów piękności. Paulina Krupińska powalczy w Moskwie o koronę Miss Universe. Od kilku tygodni emocje są bardzo podgrzane z powodu wysokich notowań Polki w rankingach fanowskich i bukmacherskich (zobacz: "Patrzymy na nową Miss Universe"). Zanim jednak będziemy przeżywać poczynania Miss Polonii, cofnijmy się o rok wstecz.

Reklama

Podczas ubiegłorocznej edycji Miss Universe w Las Vegas, Polskę reprezentowała Marcelina Zawadzka, która awansowała do finałowej 16-stki. Do wspomnień sprzed roku nakłonił ją magazyn mieszkańców warszawskiej dzielnicy Wilanów - "Teraz Wilanów". Zobacz: Sukces Polki! Trafiła do półfinału Miss Universe

- Dla mnie to ogromny sukces, że udało mi się wejść do finałowej 16-tki. Przez 23 lata nie było żadnej Polki w finale... może w końcu udało mi się przerwać złą passę. Dla mnie to, że weszłam do finału i zostałam wyróżniona spośród 90 kandydatek, to wielka wygrana.

Czy Marcelina żałowała, że w walce o koronę przegrała z Miss USA Olivią Culpo?

- Nie jestem typem zazdrośnicy. Nie zazdrościłam wygranej w konkursie Miss Universe, zasłużyła na ten tytuł.

Miejmy nadzieję, że sukces Marceliny to też dobry omen dla Pauliny Krupińskiej. Tymczasem, Zawadzka podczas ubiegłorocznych wyborów Miss Universe 2012:

Reklama

Paulina Krupińska na wtorkowych pre-eliminacjach Miss Universe 2013:

Reklama
Reklama
Reklama