Reklama

Książka Michała Piróga "Chcę żyć" na długo przed premierą zbudziła ogromne kontrowersje w show-biznesie. Kilka tygodni temu ujawniono fragmenty autobiografii choreografa sugerujące, że miał romans ze znanym wokalistą, którym jak twierdzi jeden z tabloidów jest Andrzej Piaseczny. Piróg w przeciwieństwie do niektórych kolegów z branży, nie ukrywa tego, że jest gejem - przeciwnie - otwarcie walczy o prawa mniejszości. Przypomnijmy: Michał opowiedział o swoim chłopaku

Reklama

Na wczorajszej premierze wydawnictwa, debiutującemu pisarzowi towarzyszyli najbliżsi przyjaciele oraz rodzina. Ekipie "Dzień dobry TVN" udało się porozmawiać z matką Michała. Kobieta nie ukrywa, że ciężko było jej pogodzić się z odmiennością syna, ale ostatecznie pogodziła się z losem i bardzo mu kibicuje.

Czytałam tą książkę i widziałam całe jego życie (...) Powiem tak - żal mi, że jest inny i że nie będę miała wnuka czy wnuczki, no ale trudno - tak zadecydował los i tak musi być. Najważniejsze jest żeby on był szczęśliwy - jak on będzie szczęśliwy, będę i ja - wyznaje.

Zobacz: Tak wygląda mama Michała Piróga. Podobni?

A co o sobie pisze sam Michał? W sieci pojawił się prawdopodobnie wstęp do książki napisanej wspólnie z Izą Bartosz, autorką głośnej pozycji o Katarzynie W., mamą małej Madzi:

Oto ja, Żyd i pedał, możesz mnie lubić, możesz nienawidzić. 173 centymetry wzrostu, podobno utalentowany. Kochałem i byłem kochany. Odtrącałem i byłem odtrącany - czytamy.

Kupiliście już "Chcę żyć"?

Zobacz: Piróg o homoseksualizmie Damięckiego: "Wiem na pewno, że..."

Reklama

Gwiazdy na premierze książki Piróga:

Reklama
Reklama
Reklama