Małgorzata Tomaszewska wyznała, co jej się przydarzyło w ciąży. "To trwało 5 minut"
Małgorzata Tomaszewska pokazała, co działo się z jej brzuszkiem ciążowym. Nagranie trafiło do sieci.
Niebawem Małgorzata Tomaszewska znów zostanie mamą. Do porodu została jednak jeszcze chwila, a tymczasem prezenterka pokazała, co z rana działo się z jej brzuchem. Można się zdziwić.
Ciężarna Małgorzata Tomaszewska pokazała, co ją spotkało
Kilka miesięcy temu Małgorzata Tomaszewska zaskoczyła wszystkich, dumnie obwieszczając, że spodziewa się drugiego dziecka! Od tamtej pory dość regularnie pokazuje w sieci rosnący brzuszek i opowiada o swoim samopoczuciu. Nie miała też raczej oporów, by dzielić się mniej przyjemnymi doświadczeniami, choć na szczęście, te pojawiały się sporadycznie.
Do porodu zostało już jednak niewiele czasu, a fani ze zniecierpliwieniem wyczekują dnia, w którym prezenterka ogłosi, że jej rodzina się powiększyła. Tymczasem na jej profilu możemy znaleźć nieco inną informację. Małgorzata nagrała bowiem swój ciążowy brzuszek, pokazując, czego doświadczyła.
Zobacz także: Niepokojące wieści o stanie ciężarnej Tomaszewskiej. Choroba zaatakowała nagle, wiemy, co z dzieckiem
Niektórzy mogli być zdziwieni, widząc, jak miejscami jej brzuch "podskakuje". Nie były to jednak kopniaki, jakie często zadaje mamie maleństwo, a coś zupełnie innego, choć jednocześnie powszechnie nam znanego. Chodzi o czkawkę! Małgorzata postanowiła krótko wyjaśnić fanom, w jaki sposób dziecko, znajdujące się w brzuchu, dostaje czkawki.
Czy wiecie, że u płodu też może występować czkawka? Dochodzi do niej wskutek łapczywego połykania przez dziecko płynu owodniowego. My, mamy, odczuwamy czkawkę naszego dziecka jako rytmiczne drgania w dolnych partiach brzucha. To naturalne zjawisko i nie ma powodu do obaw
Przy okazji wyznała, że ona z taką właśnie czkawką maleństwa rozpoczęła dzień, a wszystko trwało aż 5 minut. Uroczy widok.