Reklama

Małgorzata Rozenek znów wywołała ogromne kontrowersje, ale tym razem nie chodzi o przerobione zdjęcie czy kontrowersyjną stylizację. Gwiazda TVN zaprezentowała w mediach społecznościowych nową platformę usług telemedycznych, którą współtworzy razem ze swoimi partnerami biznesowymi. Ta informacja wywołała w sieci skrajne komentarze. Z jednej strony fanki gratulują jej, że dalej się rozwija, ale nie brakuje też krytycznych komentarzy podważających sens korzystania z teleporad!

Reklama

Małgorzata Rozenek oferuje konsultacje lekarskie przez internet!

Małgorzata Rozenek na Instagramie opublikowała swoje zdjęcie w naturalnym wydaniu bez filtrów i już tym faktem wzbudziła niemałe kontrowersje. To jednak nie wszystko! Gwiazda TVN zaoferowała teleporady z platformy medycznej, którą współtworzy i napisała, że to jej debiut:

Dziś debiutuje przed Wami w nowej roli. Razem z polskimi i szwedzkimi partnerami biznesowymi postanowiłam zaangażować się w stworzenie platformy telemedycznej. Nasza platforma oferuje konsultacje lekarskie online. Dzięki niej można skorzystać z opieki medycznej przez całą dobę z każdego miejsca na świecie.

Małgorzata Rozenek zapewnia, że w współtworzonej przez nią platformie telemedycznej pacjenci mogą liczyć na wsparcie najlepszych specjalistów:

Do budowy naszej platformy telemedycznej zaangażowaliśmy specjalistów, którzy mają doświadczenie w tworzeniu rozwiązań w dziedzinie telemedycyny. Pozwólcie, że Wam przedstawię @med24_telemedycyna ????????????

Zobacz także: Małgorzata Rozenek zapewnia, że wcale nie retuszuje zdjęć: "Niesłusznie jest mi to zarzucane"

Internauci są zaskoczeni, że Małgorzata Rozenek promuje telemedycynę. Niektórzy ostro oceniają ten rodzaj porad i piszą:

Telemedycyna zagrożenie dla ludzkości.

Stwierdzicie czy mam zapalenie płuc przez telefon? Dalej chcemy brnąć w brak podstawowej opieki medycznej?

Czy uważa pani, że to etyczne? Leczenie on-line lub przez telefon? Czy sama zamieniłaby pani możliwość normalnej wizyty ze specjalistą na rzecz tekę

Małgorzata Rozenek-Majdan zdecydowała się odpowiedzieć na niektóre komentarze i pisze wprost, że teleporad nie traktuje się jako alternatywy dla tradycyjnych wizyt u lekarza, ale jako ich dodatek:

nie zamiast, ale jako dodatek. (...) naprawdę są inne schorzenia, które można diagnozować w teleporadzie. Właśnie żeby zwiększyć dostępność do opieki medycznej, dokłada się ten rodzaj diagnostyki.

Reklama

Wielu Internautów popiera działania gwiazdy i dodaje, że to świetny kierunek, bo są sytuacje, kiedy wystarczy teleporada np. w przypadku przedłużania recept czy skierowań. Wtedy pacjent może zaoszczędzić czas, który musiałby poświęcić na wybranie się do poradni.

ale to jest bardzo fajne rozwiązanie. Ponieważ , nie muszę widzieć specjalisty, by uzyskać skierowania na badania specjalistyczne. Np RTG albo receptę online na tabletki anty. Uwielbiam teleporady, w niektórych przypadkach, są niezastąpione. Czasem po prostu brak mi czasu, lub chęci, by jechać do lekarza.

ja uwielbiam teleporady i to, że za każdym razem nie muszę dreptać do ośrodka. Są sytuacje, kiedy naprawdę lekarz nie musi nas widzieć, żeby skierować do specjalisty.

szkoda słów... tłumaczeń...świadomy i myślący człowiek wie, że teleporada to nie teleuzdrawianie, że bardzo często jest wstępem czy uzupełnieniem terapii, na którą składa się również tradycyjna wizyta, że nie jest jej substytutem, a jedynie komfortową formą poruszenia niektórych kwestii.

Instagram/Małgorzata Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama