Reklama

Ostatnie miesiące zdecydowanie należą do Małgorzaty Rozenek. Gwiazda jest rozchwytywana przez media i reklamodawców, a jej związkiem z Radosławem Majdanem żyją wszystkie media. Perfekcyjna obchodziła niedawno 36-te urodziny, co skłoniło ją do pojawienia się po bardzo długiej przerwie na okładce magazynu "Gala". Najwyraźniej uznała, że to doskonały czas na bilans. Przypomnijmy: Rozenek na okładce "Gali"! Pierwszy raz o Majdanie: Piłka nożna jest mi bliska

Reklama

Wywiad z dwutygodnikiem jest rzeczywiście swoistym podsumowaniem życia i ostatnich lat kariery Rozenek w polskim show-biznesie. Gwiazda wraca pamięcią do dzieciństwa, rodziców i tego, czego nauczyła ją rygorystyczna szkoła baletowa. Do tej pory Małgorzata nie komentowała swojego związku z Majdanem, ale tym razem uchyliła nieco rąbka tajemnicy, choć nie zdecydowała się na bezpośrednie czy głośne wyznanie. Dziennikarz "Gali" pociągnął ją jednak trochę za język.

Gala: Zaczynamy od perfekcji czy piłki nożnej? Wybieraj.
Rozenek: A miałam nadzieję, że zaczniesz niebanalnie. (śmiech) Bo od trzech lat niemal każdy rozpoczyna ze mną rozmowę od perfekcji, a od jakiegoś czasu pytają o piłkę nożną. Jedno i drugie jest mi bardzo bliskie. (śmiech)

(...)

Gala: Chciałabyś być jeszcze mężatką? W oparciu o to, co sama przeżyłaś, jak myślisz?
Rozenek: Myślę, że miłość jest najważniejsza...
Gala: Szukasz jej?
Rozenek: Miłości się nie szuka! Ona po prostu do ciebie przychodzi.

Biorąc pod uwagę doniesienia prasy, miłość do Rozenek już przyszła i zakończy się na ślubnym kobiercu. Szanujecie ją za to, że tak mało mówi teraz o życiu prywatnym?

Zobacz: TVN zarabia miliony na Rozenek. Program Perfekcyjnej lepszy od konkurencji

Reklama

Małgorzata Rozenek na imprezie w centrum handlowym w dniu urodzin:

Reklama
Reklama
Reklama