Małgorzata Ostrowska-Królikowska odpiera ataki po odwołanym chrzcie: "Nad Vincentem się nie użalać"
Małgorzata Ostrowska-Królikowska staje w obronie Antoniego Królikowskiego: "Od alimentów nikt się nie uchyla, jeszcze nie zostały ustalone".
Afera w związku z odwołanymi chrzcinami syna Antoniego Królikowskiego odbiła się również na jego matce. Małgorzata Ostrowska-Królikowska musiała zmierzyć się z ogromną krytyką ze strony internautów. Stanęła jednak w obronie atakowanego syna, komentując zarzuty Joanny Opozdy, że Antoni Królikowski nie płaci alimentów. Zabrała także głos w sprawie wnuka:
Z czego pani wnioskuje, że drugiego wnuka mam za nic?
Zobaczcie, co dzieje się pod najnowszymi zdjęciami Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej po odwołanych chrzcinach.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska broni Antoniego Królikowskiego przed Joanną Opozdą
Joanna Opozda nie zaprosiła Antoniego Królikowskiego na chrzest syna? Takie informacje pojawiły się w mediach. Antoni Królikowski przyznał, że o uroczystości oraz jej odwołaniu dowiedział się w ostatniej chwili. Media spekulowały, że może Joanna Opozda chciała zrobić to specjalnie, by pokazać byłego męża w złym świetle. Joanna Opozda pokazała treść SMS-ów do Antoniego Królikowskiego i jego brata, by uniknąć nieprawdziwych oskarżeń. W swoim wpisie zasugerowała również, że Antoni Królikowski powiadomił jej ojca o chrzcinach Vincenta, co było powodem odwołania uroczystości, ze względu na bezpieczeństwo malucha oraz rodziny aktorki. Ojciec Joanny Opozdy skomentował odwołane chrzciny wnuka, twierdząc, że nie miał zamiaru się tam pojawiać, przy okazji atakując córkę.
Internauci są oburzeni zachowaniem Antoniego Królikowskiego i jego rodziny. Afera odbija się również na Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej, z którą ojciec Vincenta pojawił się w kościele, w dniu odwołanego chrztu. Komentujący nie zostawili suchej nitki na matce aktora:
- Ah jednego wnuka ma za wszystko, drugiego za nic.
- Z czego pani wnioskuje, że drugiego wnuka mam za nic? To naprawdę przykre - odpowiedziała Małgorzata Ostrowska-Królikowska
- Została kobieta sama z małym dzieckiem. (...) Ona potrzebuje spokoju! Jak nie chcecie uczestniczyć w życiu chłopca, to przestańcie dręczyć Asie, a nie na każdym kroku coś takiego... Szkoda małego i dziewczyny... A pani to kolejna babcia roku.
- Bardzo chcemy uczestniczyć w jego życiu, ale w realu naprawdę, a nie w medialnych gierkach - stwierdziła Małgorzata Ostrowska-Królikowska.
Zobacz także: Antek Królikowski też pokazuje SMS-y do Joanny Opozdy! Nie odpuszcza jej
Antoni Królikowski i Joanna Opozda przerzucają się również oskarżeniami na temat tego, kto poinformował paparazzi o chrzcie. Małgorzata Ostrowska-Królikowska również z tym musiała się zmierzyć. Odniosła się również do oskarżeń żony syna, że Antoni Królikowski nie płaci alimentów na syna:
- Wstyd, pani Małgorzato. Antek młody i głupi, ale pani? Jak pani może być taka podła? Za to, co wywinął syn, nie powinna pani stawać po jego stronie. Jak można było zdradzić kobietę w połogu? Zostawić ją. A teraz uchylać się do alimentów... i robić ustawki z paparazzi... wstyd.
- Nie mam nic wspólnego z ustawkami i nigdy nie miałam, to pomówienia. Od alimentów nikt się nie uchyla, bo jeszcze nie zostały ustalone, to też pomówienie... przelewy zostały wysłane. Wstyd tak bezkarnie obrażać, nie znając prawdy.
Zobacz także: Joanna Opozda może liczyć na Małgorzatę Ostrowską-Królikowską! Takiego gestu się nie spodziewała
Internauci zwracają uwagę Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej, że na tej aferze najbardziej ucierpi jej wnuczek:
- Miałam panią za zupełnie inną osobę. Pozory mylą, jak widać. Rozczarowanie totalne. Żal tylko Vincenta i Asi - uderzyła w aktorkę internautka.
- Nad Vincentem proszę się nie użalać. Jest zdrowym, ślicznym chłopcem, a pozory mylą, zgadzam się - odgryzła się Małgorzata Ostrowska-Królikowska.
Ostrych komentarzy, na które odpowiadała Małgorzata Ostrowska-Królikowska nie brakowało:
- Wstyd!! Kobieta kobiecie... Matka matce... Jak tak można... Sama jestem mamą i nie pojmuje Pani zachowania...
- Też nie pojmuje pewnych zachowań ☹️- napisała mama Antoniego Królikowskiego.
- I tak widzieliśmy wcześniejszy komentarz przed edycja. Tez nie pojmuje Twojego zachowania. Babcia roku ????
- Największe rozczarowanie roku... Pani postawa... ???????? - nie darowali jej fani.
- Życzę samych sukcesów wychowawczych i żadnych rozczarowań???? - opisywała mama Antka.
Pojawiły się jednak także głosy, w którym internauci starali się zrozumieć stronę Królikowskich i byli dalecy od wydawania osądów:
Joanna Opozda też może rozgrywać dzieckiem wiele... Utrudniać kontakt a potem pisać, że ojciec się nie interesuje. Nie wiemy jak jest. Widział ktoś Babcie, która nie walczy o wnuka? Nie ma co mieć pretensji do p. Małgorzaty. To czy Antoni płaci da się akurat łatwo udowodnić - zakładam, że w sądzie to wyjdzie czarno na białym. Dajmy spokój takim osądom.
Czy Królikowski i Joanna Opozda będą w stanie dojść do porozumienia i zgody?