Reklama

Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się to tak samo niemożliwe jak ponowny wspólny występ Abby, a tymczasem Doda i Maja Sablewska pogodziły się. Ale to nie wszystko. Obie panie nie tylko postanowiły wyjaśnić niedomówienia i zakopać topór wojnny, a poważnie myślą o ponownej współpracy.

Reklama

Chociaż po ostatnich wzajemnych pochwałach i po tym jak pokazaliśmy wam zdjęcia z ich imprezowania na urodzinach "Party" braliśmy pod uwagę taką sytuację, podchodziliśmy do tego raczej z przmyrużeniem oka. W końcu Maja Sablewska sama należy już do grona gwiazd i, tak jak Doda, ma mnóstwo zobowiązań (książka, program, kolekcja ubrań...), z kolei Dodą opiekuje się jej "QueenTeam", który ma jasno wytyczone cele.

Zobacz: "Wróżę Mai sukcesy!"

Sablewska zdradza jednak "Party", że bardzo poważnie bierze pod uwagę zawodowy powrót do Dody.

- Pogodziłyśmy się i zaczęłyśmy rozmawiać o ponownej współpracy. Chcę dla Dody jak najlepiej, ale nie mogę zaniedbać własnych zobowiązań. Żadna ze stron nie powinna na tym układzie ucierpieć.

Podobnego zdania jest podobno Doda. Na pewno pogodzenie własnych spraw zawodowych ze sprawami byłej podopiecznej nie będzie łatwe. Zwłaszcza sugerując się faktem, że współpraca z Dodą wymagała od Mai dużego zaangażowania czasowego i emocjonalnego: "To nie jest łatwa postać i postać, z którą się łatwo pracuje"

Reklama

Tak Doda i Maja Sablewska razem imprezowały po trzech latach od rozstania:

Reklama
Reklama
Reklama