Maja Hyży zdradziła kulisy zaręczyn i szczegóły ślubu. Odcina się od byłego męża
Maja Hyży ujawniła, że ślub z Konradem Kozakiem będzie dla niej okazją, by ostatecznie zerwać z przeszłością związaną z byłym mężem. "Odcinamy to grubą linią", przyznała.
19 czerwca Maja Hyży potwierdziła, że zaręczyła się Konradem Kozakiem. Gwiazda zdradziła, że obecny partner bardzo ją zaskoczył. Ta sytuacja początkowo zestresowała parę, a później oboje się wzruszyli. Finalistka "X-Factor" nie wahała się nawet przez chwilę. Od razu powiedziała "tak" i włożyła na palec pierścionek z rubinem. Ostatnio celebrytka podzieliła się planami związanymi ze ślubem. Zmieni nazwisko po ślubie?
Maja Hyży porzuci nazwisko po byłym mężu: "Nie będzie mi szkoda"
20 czerwca Maja Hyży pochwaliła się pierścionkiem zaręczynowym podczas pokazu modowego. W trakcie imprezy gwieździe towarzyszył jej narzeczony, Konrad Kozak. Choć artystka od razu przyjęła oświadczyny, to para nie uzgodniła jeszcze daty ślubu. Partner gwiazdy chciałby zorganizować wesele jeszcze w tym roku, jednak jego ukochana nie jest jeszcze przekonana, czy chce się aż tak spieszyć.
Zobacz także: Maja Hyży pochwaliła się radosną nowiną! "Wszystko ma swój czas"
Bez względu na datę ślubu Maja Hyży jest pewna, że to będzie rozpoczęcie nowego rozdziału w jej życiu osobistym. Celebrytka w jednym z wywiadów potwierdziła, że zamierza zmienić nazwisko. Warto przypomnieć, że obecnie nosi to po byłym mężu, Grzegorzu Hyżym. Dzięki temu raz na zawsze zerwie z przeszłością.
To jest przede wszystkim zmiana, od której zacznę, czyli nazwisko. Nie to, że tupię nogami i przebieram, ale nie wyobrażam sobie też innej opcji i sobie nie wyobrażam, żeby mieć nazwisko dwuczłonowe. Bo jednak moje nazwisko jest takim moim pseudonimem. Ja z nim zaczęłam swoją przygodę muzyczną i w mediach. Ale dla mnie moje nazwisko kojarzy mi się z innymi rzeczami, a dokładniej z byłym mężem, dlatego odcinamy to grubą linią. I będę już miała inne — powiedziała na portalowi swiatgwiazd.pl.
W dalszej części rozmowy Maja Hyży podkreśliła, że chętnie przyjmie nazwisko obecnego narzeczonego. Gwiazda nie boi się, że zmiana wpłynie na jej popularność. Jest pewna swojej pozycji w show-biznesie.
Nie będzie mi szkoda, bo tak trochę dojrzałam do tej decyzji, ale tak sobie myślę, że jestem już na takim poziomie i trzymam mocno kciuki za to, że jestem już na tyle znana i rozpoznawalna, że to nazwisko już nie jest istotne. Jak gdzieś wchodzę czy śpiewam, to wszyscy wiedzą, że jestem Maja. Teraz będzie Maja Kozak. Krótko i charakternie, po kozacku — wyjaśniła.
Zobacz także: Maja Hyży stanęła w obronie reżysera, który obraził Dodę. Natychmiast się wycofała
Myślicie, że Maja Hyży weźmie ślub jeszcze w tym roku? Warto przypomnieć, że za planowanie wesela wzięła się także Klaudia Halejcio. Fani nie mogą się doczekać relacji z tych hucznych imprez.