Maja Hyży uważa, że za wcześnie wyszła za mąż. Była żona Grzegorza Hyżego była gościem programu "Pytanie na śniadanie", w którym zabrała głos w dyskusji na temat najlepszego wieku zawarcia związku małżeńskiego. Artystka nie kryła, ona sama zbyt młodo podjęła decyzję o ślubie. Co dokładnie powiedziała?

Reklama

Maja Hyży o ślubie z Grzegorzem Hyżym

Była żona Grzegorze Hyżego obecnie buduje sobie życie na nowo. Jak już pisaliśmy, artystka ma nowego faceta, z którym jest szczęśliwa. Maja i Grzegorz Hyży zdobyli popularność, dzięki udziałowi w programie "X-Factor". Wówczas wszyscy zachwycali się utalentowanym muzycznie małżeństwem, które na ekranie prezentowało się zjawiskowo. Jednak, gdy gasły flesze, między nimi nie było tak różowo. Para miała problemy, które ostatecznie doprowadziły do rozwodu. Grzegorz Hyży ożenił się z prezenterką Polsatu, Agnieszką Popielewicz. A Maja również znalazła sobie nowego partnera. Jak dziś, z perspektywy czasu, ocenia swoją decyzję o ślubie z Grzegorzem? W "Pytaniu na śniadanie", wyznała, że ich decyzja o ślubie zapadła zdecydowanie zbyt wcześnie:

Chyba za wcześnie wyszłam za mąż. Zgadzam się z naukowcami, że ten wiek od 28 lat wzwyż jest odpowiedniejszym wiekiem. Ja miałam 21 lat, myślę, że to wiek mało dojrzały. Ja jestem teraz na takim etapie, że nie myślę o małżeństwie, ale kto wie? W wieku 21 lat wydawało mi się… że po prostu miłość, i to wszystko, a później dochodzą obowiązki, każdy ma jakieś swoje wartości i potrzeby, a niekoniecznie partner musi je spełniać - powiedziała na antenie TVP2.

Przypomnijmy, że Maja i Grzegorz są rodzicami uroczych bliźniaków. Myślicie, że Grzegorz Hyży skomentuje jakoś słowa swojej byłej żony?

Zobacz też: Grzegorz Hyży na planie "Małych Gigantów"! Jak tata bliźniaków poradzi sobie w roli trenera? SONDA

Zobacz także

Maja Hyży uważa, że wyszła za mąż zbyt młodo

Grzegorz Hyży ożenił się powtórnie z Agnieszką Popielewicz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama