Niedawno internet zelektryzowała informacja, którą podaliśmy jako pierwsi - Maja Frykowska wyjechała z Polski. Przyjaciel gwiazdy w rozmowie z nami zdradził, że "Maja dzieli życie pomiędzy Warszawą a Zurichem", a jej babcia Ewa Maria Morelle dodała, że "nie ma z nią kontaktu", bo ta spotyka się ze szwajcarskim milionerem. Z tej okazji próżno było szukać Mai na show-biznesowych (przynajmniej w Polsce) imprezach. Przedwczoraj jednak zawitała do Warszawy.

Reklama

Paparazzi przyłapali Frykowską jak razem ze swoją przyjaciółką Ewą Wojciechowską szła na nagranie programu "Studio Weekend" w Polsacie. Maja była ubrana w kremowy płaszcz i ładną czarną sukienkę z białym kołnierzykiem z TopShopu. Stylizacja wyglądała grzecznie i bezpiecznie.

Warto podkreślić fakt, że Maja Frykowska bardzo dzielnie radziła sobie chodząc w niebotycznych szpilkach po zaśnieżonych ulicach. Gratulujemy odwagi, to nie lada wyczyn :)

Reklama

Podoba się wam stylizacja Mai?

Reklama
Reklama
Reklama