Michał Piróg za jeden post na Instagramie dostaje nawet... kilkadziesiąt tysięcy euro!
"Moje nazwisko jest marką"
Michał Piróg na swoim Instagramie ma ponad 100 tysięcy obserwatorów. To na tyle duża liczba, aby zainteresowały się nim światowe koncerny. Dzięki publikacjom sponsorowanych postów, tancerz zarabia duże pieniądze. Nic więc dziwnego, że często znajdujemy tam nie tylko prywatne fotki, ale i zdjęcia butów czy innych gadżetów.
Zobacz: Michał Piróg pokazał romantyczne zdjęcie ze swoim chłopakiem! I to z łóżka!
W "Maglu towarzyskim" Karolina Korwin Piotrowska zapytała go, ile zarabia się na prowadzeniu tak popularnego konta na Insatgramie. Okazuje się, że za jeden post można zarobić nawet kilkadziesiąt tysięcy... euro! Zwłaszcza, jeśli kontrakt jest podpisany ze skandynawską firmą:
Zarabiam pieniądze na Instagramie, mam podpisane kontrakty ze Skandynawami. Oni przez mnie promują swoje produkty, można zarobić nawet kilkadziesiąt tysięcy euro za post. Ja na to długo pracowałem. Moje nazwisko jest marką, podobnie jak w Izraelu, gdzie staje się marką. - przekonywał choreograf
Wow! Tylko pozazdrościć. Nic dziwnego, że stać go na prawdziwe gwiazdorskie zachowania ;)
Violet Weston#feet_on_the_ground #head_in_the_cloud
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Michal Pirog (@michalpirog)
29 Sie, 2015 o 9:04 PDT
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Michal Pirog (@michalpirog)
15 Sie, 2015 o 9:59 PDT