Nowe, szokujące doniesienia w sprawie Magdaleny Żuk! 27-latka miała być kobietą do towarzystwa?
Nowe, szokujące doniesienia w sprawie Magdaleny Żuk! 27-latka miała być kobietą do towarzystwa?
Czy Polka była ofiarą grupy przestępczej?
1 z 7
Nowe doniesienia w sprawie Magdaleny Żuk! Polskie media i internauci już od kilku tygodni zastanawiają się, co wydarzyło się w Egipcie, gdzie zginęła 27-letnia Polka. Teraz dziennikarze programu "Interwencja" w Polsacie dotarli do osoby, która twierdzi, że Magdalena Żuk poleciała do Egiptu jako kobieta do towarzystwa.
Ona przyjechała na konkretne zamówienie. Tutaj, po drugiej stronie jest piękny kraj, który sobie zamawia pewne rzeczy, pewne towary. I te towary przyjeżdżają. Nikt niczego nie potwierdzi, dlatego że tu są za duże wpływy i za grube ryby. I na pewno nie są to Egipcjanie - powiedziała tajemnicza kobieta mieszkająca w Egipcie. Sama sobie tego nie załatwiła. Dostała propozycję.
Jeszcze kilka dni temu w mediach głośno było też o doniesieniach "Rzeczpospolitej".
"Dziewczyny "do towarzystwa" były werbowane poprzez egipski portal, a wyszukiwano je w Polsce. Ofiarą handlu ludźmi miała paść również Magdalena Żuk" - pisała "Rzeczpospolita".
Sprawę śmierci 27-latki z Bogatyni skomentował również jeden z członków jej rodziny. Co powiedział w rozmowie z dziennikarzami "Interwencji"? Tego dowiecie się na następnej stronie naszej galerii.
Zobacz także: Magdalena Żuk przeszła leczenie psychiatryczne? Siostra dziewczyny potwierdziła plotki! Co zdradziła?
2 z 7
Rodzina Magdaleny Żuk sugeruje, że to wcale nie ze swojej winy Magda nie została wpuszczona na pokład samolotu, którym Polka miała wrócić wcześniej z wycieczki z Egiptu. Do tej pory w mediach pojawiały się informacje, że kobieta nie została wpuszczona do samolotu z powodu swojego zachowania.
Okazało się, że ona nie wsiadła do tego samolotu, że tam właśnie ten Mahmud i jego kumple robili sobie z nią zdjęcia. Robili zamęt po prostu, żeby tylko nie wsiadła do tego samolotu. Wiemy to od osób, które tam były, czyli od Polaków. W sobotę z nią rozmawialiśmy, a w niedzielę umarła. Coś tam się wydarzyło, że wypadła z okna, czy ktoś ją wypchnął. Wydaje mi się, że się wystraszyli, że za dużo wiedziała i upozorowali jej samobójstwo - powiedział członek rodziny Magdaleny Żuk.
Zobacz: Śmierć w rodzinie – jak poradzić sobie ze stratą i żałobą?
3 z 7
4 z 7
5 z 7
6 z 7
7 z 7