Reklama

Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak rozstali się tuż przed narodzinami syna. Po rozstaniu pozostają w konflikcie, który zaczyna być coraz bardziej medialny. Niedawno modelka zarzuciła sportowcowi, że "nie ma litości dla niej w czasie połogu". Teraz opublikowała kolejny rozpaczliwy wpis. W sieci pojawiło się również zdjęcie zapłakanej mamy Oliwiera:

Reklama

Ojciec mojego dziecka dopiął swego, zniszczył mnie totalnie

O co chodzi?

Zobacz także: Magdalena Stępień z "Top Model" urodziła! Pokazała urocze zdjęcie dziecka

Magdalena Stępień w rozpaczliwym wpisie o Jakubie Rzeźniczaku

Kilka miesięcy temu, gdy Magdalena Stępień z "Top Model" i Jakub Rzeźniczak ogłosili, że są parą, a potem, że spodziewają się dziecka, nikt nie przypuszczał, że ich związek zakończy się jeszcze przed narodzinami malucha. Syn pary przyszedł na świat w lipcu i otrzymał piękne imię Oliwier. Gdy chłopiec się urodził, Jakub Rzeźniczak był w nowym związku. Sportowiec i modelka nie utrzymują dobrych kontaktów. Ostatnio uczestniczka "Top Model" napisała o samotnym rodzicielstwie w ten sposób:

Ostatnie dni to był jakiś HARDCORE. Gorączka 40 stopni, zapalenie piersi i ja sama z tym wszystkim. Teraz dopiero wiem, jak silna jestem. Ale ten widok wynagradza wszystko - napisała publikując zdjęcie z synkiem.

Teraz w sieci pojawił się kolejny wpis. Magdalena Stępień opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym nawet nie ukrywa w jakim jest stanie. Cała zapłakana poinformowała internautów, że na jakiś czas zawiesza aktywność w mediach społecznoścowych:

Obiecuje, że jak wrócę to tej Magdy już nie będzie. Całuję was. Będzie mi was brakować, bo daliście mi dużo siły i wsparcia, za które z całego serca dziękuję i Oliwier też

InstagramInstagram @magdalena___stepien

Zobacz także: Magda Stępień wbija szpilę Jakubowi Rzeźniczakowi: "Ktoś nie ma litości dla mnie w czasie połogu"

Magdalena Stępień o konflikcie z Jakubem Rzeźniczakiem

Chwilę później Magdalena Stępień opublikowała kolejny wpis, w którym poinformowała widzów, że powodem zniknięcia z mediów społecznościowych jest jej dzisiejsza konfrontacja z Jakubem Rzeźniczakiem. Modelka nie zdradziła szczegółów, na temat tego co wydarzyło się pomiędzy nią a jej byłym partnerem ale nie ukrywa roztrzęsienia. Padają mocne słowa pod nazwiskiem sportowca:

Chyba rzeczywiście muszę odpocząć chwilę od tego wszystkiego! W dniu dzisiejszym ojciec mojego dziecka dopiął swego, zniszczył mnie totalnie i tym samym osiągnął swój sukces. Może być dumny i cieszyć się już swoim szczęściem w spokoju. Raz na zawsze zamknął mi buzię!

Magdalena Stępień poinformowała, że potrzebuje skupić się na sobie oraz swoim dziecku, ale niedługo ponownie wróci do aktywności w sieci.

Wrócę niedługo obiecuję, ale na tę chwilę niestety nie dam rady tu być, bo to co się dzisiaj wydarzyło jest nie do pojęcia. Miałam już nigdy nie znikać ale moja psychika jest dla mnie ważna a najważniejszy jest mój syn i na tym muszę się obecnie skupić i wyjść na prostą. Wrócę do was niebawem ale wtedy będę już silniejsza. Informuję Was, żebyście się nie martwili! Do zobaczenia - zakończyła swój wpis.

Instagram @magdalena___stepien

Miejmy nadzieję, że byli partnerzy jak najszybciej wyjaśnią spory pomiędzy sobą i będą mogli wrócić do spokojnej codzienności. W końcu teraz najważniejszy jest mały Oliwier. Synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka niedługo skończy miesiąc.

Instagram @magdalena___stepien
Reklama

Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak rozstali się jeszcze przed narodzinami syna. Ich związek trwał tylko kilka miesięcy. Byli partnerzy pozostają w konflikcie. Jakub Rzeźniczak nie komentuje sprawy publicznie, natomiast Magdalena Stępień do tej pory publikowała treści dotyczące samotnego macierzyństwa. Jej ostatni wpis, w którym uderzyła w sportowca, sprowadził na nią sporo negatywnych komentarzy.

Instagram @magdalena___stepien
Reklama
Reklama
Reklama