Łukasz Fabiański jest załamany po przegranym meczu z Portugalią na Euro 2016. Polski bramkarz udzielił wywiadu zaraz po zakończonym spotkania. Fabiański nie ukrywał, że jest bardzo przybity przegraną naszego zespołu. Zarzuca sobie, że nie był w stanie pomóc drużynie w osiągnięciu wymarzonego zwycięstwa i nie obronił karnych. Na jego twarzy pojawiły się łzy...

Reklama

Jest wzruszenie. Nie uważam, że przesadzę, gdy powiem, że mam do siebie ogromne pretensje, że w tych dwóch seriach rzutów karnych nie pomogłem drużynie... - powiedział Łukasz Fabiański w wywiadzie dla Polsat Sport.

Bramkarz zdradził, że po meczu w szatni było bardzo smutno. Wszyscy piłkarze bardzo przeżywali odpadnięcie z turnieju.

No niestety, jest dosyć smutno w szatni. Odpadnięcie w tej fazie rozgrywek, gdy wydawało się, że ten półfinał jest naprawdę blisko, boli bardzo. Tym bardziej, że po serii rzutów karnych. Nie jest to najlepszy sposób na odpadnięcie z turnieju. Również patrząc na to przez pryzmat całego turnieju, w którym nie przegraliśmy żadnego meczu, ani w 90., ani w 120 minutach - powiedział bramakarz.

Łukasz Fabiański na Euro 2016 dał się poznać jako świetny bramkarz. Fabiański stanął w bramce Polski po niefortunnej kontuzji Wojtka Szczęsnego już w pierwszym meczu turnieju. Od razu zachwycił komentatorów, kibiców i... kibicki. ;) Uważacie, że faktycznie powinien mieć do siebie pretensje po karnych z Portugalią? Naszym zdaniem, spisał się znakomicie!

Zobacz też: Gwiazdy pocieszają Kubę Błaszczykowskiego... Co piszą po meczu Kożuchowska, Mucha, Żebrowski?

Zobacz także

Łukasz Fabiański jest załamany po przegranym meczu z Portugalią.

East News
Reklama

Na szczęście nasz bramkarz może liczyć na wsparcie kolegów z drużyny! Artur Boruc od razu po meczu pocieszał Łukasza.

East News
Reklama
Reklama
Reklama