Kryzys w rodzinie Zduńskich w „M jak miłość” wydaje się nie mieć końca. Najpierw Kinga musiała zmierzyć się z nieoczekiwanymi uczuciami Pawła, a teraz okazuje się, że razem z Piotrkiem czeka ich pierwszy poważny problem rodzicielski. Chodzi o Lenkę, która ucieknie z domu! Zduńscy nie będą mieli pojęcia, co się dzieje z ich córką. Jak rozwiążą tę sprawę? Lenka sama wróci do domu?

Reklama

Dlaczego Lenka w "M jak miłość" ucieknie z domu?

W 1492. odcinku „M jak miłość”, który zobaczymy 10 lutego, Zduńscy zostaną zaalarmowani przez szkołę Lenki, że z dziewczyną dzieje się coś niepokojącego. Szybko okaże się, że chodzi o konflikt dziewczyny z koleżankami. Kinga i Piotrek nie podejrzewali niczego, bo ostatnio ich własny kryzys i praca sprawiły, że nie mieli okazji porozmawiać z dziećmi.

Informacje ze szkoły zaniepokoją Zduńskich! Od dyrekcji dowiedzą się, że Lenka jest w grupie osób, które prześladują jedną z dziewczyn. W domu czeka ich trudna rozmowa z córką, podczas której Kinga postawi sprawę jasno i powie Lence, że ma przeprosić ofiarę. Co więcej wymusi na córce, że ta zaprzyjaźni się z prześladowaną dziewczyną. Lenka będzie w szoku i kategorycznie nie zgodzi się na to! Po swojej stronie będzie miała Piotrka, który również nie zgodzi się na kontrowersyjny warunek, jaki postawiła Kinga nastolatce.

Zrozpaczona dziewczyna po awanturze ucieknie z domu! Czy Kinga będzie obwiniała się za ucieczkę córki? Dowiemy się już na początku lutego!

Zobacz także: Gwiazda "M jak miłość" przyznała się do ciężkiej choroby. Niewiele osób decyduje się o niej mówić!

Zobacz także

Kiedy Kinga i Piotrek ratują swoje małżeństwo, okaże się, że nie zauważa problemów Lenki

Instagram

Kinga i Piotrek starają się spędzać dużo czasu z dziećmi, ale mimo to nie unikną kłopotów rodzicielskich!

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama