Lekarka Komendy o jego stanie przed śmiercią: "Wyjątkowo naznaczony trudnymi sytuacjami"
Kilka dni po śmierci Tomasza Komendy lekarka, pod której opieką pozostawał zdradziła szczegóły jego stanu przed odejściem.
Tomasz Komenda zmarł 21 lutego 2024 roku, po trudnej walce z nowotworem. Tragedia poruszyła całą Polskę, a teraz lekarka, pod której opieką był mężczyzna przed śmiercią, zabrała głos ws. jego stanu zdrowia. Obok tych słów zdecydowanie nie sposób przejść obojętnie...
Taki był stan Tomasza Komendy przed odejściem
21 lutego całą Polską wstrząsnęła informacja o śmierci Tomasza Komendy - mężczyzny, który spędził 18 lat w więzieniu po tym, jak został niesłusznie skazany przez wymiar sprawiedliwości. Niestety, na tym nie zakończyły się cierpienia człowieka, który po wyjściu z więzienia zmagał się z chorobą, a tę najważniejszą walkę niestety przegrał. Wiadomo już, jaka była przyczyna śmierci Tomasza Komendy. A jaki był jego stan niedługo przed odejściem?
Kilka dni po tragedii, lekarka, która zajmowała się Komendą zabrała głos ws. jego stanu zdrowia. Specjalistka wskazała również na potencjalne przyczyny rozwoju choroby, która ostatecznie okazała się śmiertelna.
Tomasz wyjątkowo został naznaczony trudnymi sytuacjami, które bez dwóch zdań wpłynęły na jego zdrowie, życie i relacje. Był w stresującej sytuacji, zamknięty tyle lat, choć niewinny. Odczuwał stres, ale były też papierosy i kiepskie warunki bytowe
Jednocześnie specjalistka zapewniła, że żaden pacjent nie jest winny swojej chorobie i nie chciałaby, żeby ktokolwiek intepretował jej słowa w taki sposób.
Nie chcę, by którykolwiek z pacjentów, który to będzie czytał, pomyślał, że jest winny swojej choroby. Jak powiedział ksiądz Kaczkowski, choroba jest zwyczajnym zrządzeniem losu, nie wybiera
Lekarka, która zajmowała się Tomaszem Komendą przyznała, że mężczyzna przechodził proces leczenia z ogromną odwagą i pogodą ducha. Wyraziła też ubolewanie nad losem mężczyzny:
To był mój pacjent, ale jedno mogę powiedzieć: był niezwykle dzielny w procesie leczenia i cieszę się, że miałam możliwość go poznać. To jest smutne i to jest wielka niesprawiedliwość losu, że w momencie, kiedy wszystko mu się zaczęło układać, przyszła choroba i wszystko mu odebrała. Ta historia jest wzruszająca, ale też obrazuje, że czasem życie jest tak bardzo nie fair
Niestety, 21 lutego Tomasz Komenda przegrał walkę z chorobą i zmarł w wieku 46 lat. Pogrzeb odbędzie się we 26 lutego Wrocławiu.
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 26.02.2024 o godzinie 12.00 w kaplicy na cmentarzu przy ul. Kiełczowskiej we Wrocławiu
Mimo, że na pogrzebie nie będą obecne media, internauci licznie żegnają Tomasza Komendę i nie mogą pogodzić się z ogromną niesprawiedliwością, jaka spotkała mężczyznę...
Zobacz także: Kto dostanie spadek po Tomaszu Komendzie? „Sprawa może okazać się rozwojowa”