Zmarła ikona Hollywood. Miała polskie korzenie
Lauren Bacall nie żyje
Cały świat nie otrząsnął się jeszcze z tragicznej śmierci Robina Williamsa, a tymczasem w mediach pojawiła się przykra informacja o śmierci wybitnej hollywoodzkiej aktorki, Lauren Bacall. Gwiazda zmarła w swoim apartamencie w Nowym Jorku we wtorek w wieku 89 lat. Bacall zagrała w setkach filmów, a na ekranie zadebiutowała w 1944 roku. To wtedy poznała swojego pierwszego męża, Humphreya Bogarta. Po jego śmierci w 1957 roku wyszła za mąż po raz drugi, za słynnego Sama Robardsa.
Zobacz: Wzruszające oświadczenie córki Robina Williamsa. Wspomina ich ostatnie wspólne chwile
Co najciekawsze, Lauren Bacall miała polskie korzenie. Rodzice aktorki byli żydowskimi imigrantami o polsko-rumuńskim pochodzeniu, ona sama była spokrewniona z byłym prezydentem Izraela Szimonem Peresem, urodzonym w Polsce.
W ciągu długiej kariery nominację do Oscara dostała raz - za rolę drugoplanową w filmie "Miłość ma dwie twarze" Barbary Streisand z 1996 r. Przegrała wówczas wtedy z Juliette Binoche, uhonorowaną za rolę w "Angielskim pacjencie". W 2010 roku otrzymała honorowego Oscara za całokształt kariery.
Zobacz: Nowe fakty w sprawie śmierci Robina Williamsa. Policja ujawnia szczegóły samobójstwa
Życie i kariera Robina Williamsa: