Kuriozalna wpadka Anny Lewandowskiej w "Pytaniu na śniadanie". Prowadzący natychmiast zareagowali
Podczas czwartkowego wydania "Pytania na śniadanie" dziennikarka Anna Lewandowska zaliczyła głośną wpadkę. Gdy zaczęła mówić o macierzyństwie, prezenterzy programu szybko jej przerwali.
Chociaż popularne programy telewizyjne jak "Pytanie na śniadanie" mają wcześniej opracowane scenariusze, to jednak prowadzącym od czasu do czasu zdarzają się wpadki - szczególnie wtedy, gdy produkcja nadaje na żywo. Do dość zabawnej sytuacji doszło w trakcie czwartkowego wydania porannego magazynu, który prowadzili Łukasz Nowicki i Małgorzata Opczowska. W trakcie rozmowy z Anną Lewandowską prezenterzy musieli przerwać jej wypowiedź, żeby sprostować dużą pomyłkę, która dotyczyła wypowiedzi na temat ciąży.
Zobacz także: Eurowizja 2022: Krystian Ochman w wielkim finale! Jacek Kurski gratuluje i zdradza prawdziwe wyniki
"Pytanie na śniadanie": Wypowiedź Anny Lewandowskiej zaskoczyła prezenterów
Anna Lewandowska, (dziennikarka, która nazywa się dokładnie tak samo jak żona najpopularniejszego polskiego piłkarza, Roberta Lewandowskiego) w "Pytaniu na śniadanie" prowadzi cykl "Czerwony dywan", poświęcony gwiazdom, celebrytom i najgorętszym wydarzeniom ze świata show-biznesu. Ostatnio dziennikarka przekonała się, że pomyłka popełniona w programie na żywo już na zawsze zostaje w mediach. Prowadząca zaliczyła wpadkę, na którą natychmiast zareagowali Łukasz Nowicki i Małgorzata Opczowska.
Choć rozmowa z prezenterami "Pytania na śniadanie" dotyczyła przede wszystkim Eurowizji, to w pewnym momencie Anna Lewandowska postanowiła opowiedzieć o szokującym doświadczeniu. Prowadząca "Czerwony dywan" dziennikarka chciała nawiązać do tematu muzycznego i podzieliła się tym, co przeżyła pewna kobieta w trakcie jednego z koncertów. Jej słowa sprawiły jednak, że Łukasz Nowicki szeroko otworzył oczy ze zdziwienia.
- A teraz historia nie z tej ziemi. Małgosiu Opczowsko, wyobraź sobie, że jesteś w 39. miesiącu ciąży… - powiedziała Anna Lewandowska.
- Miesiącu? - pytali zszokowani prezenterzy.
Łukasz Nowicki obrócił pomyłkę Anny Lewandowskiej w żart i stwierdził, że tak długo w ciąży mogą być jedynie słonie. Prowadząca cykl "Czerwony dywan" szybko zrozumiała, że popełniła błąd i przeprosiła za przejęzyczenie. Przyznała, że wpadka może wynikać z silnych emocji, które nadal jej towarzyszą w związku z Eurowizją i występem Krystiana Ochmana.
Na szczęście Anna Lewandowska nie dała się wytrącić z równowagi i dokończyła historię. Prowadząca przywołała doświadczenie pewnej fanki zespołu Metallica, która wybrała się na koncert swoich idoli w Brazylii, gdy była w 39. tygodniu ciąży. Kobieta urodziła dziecko pod sceną!
Zobacz także: Eurowizja 2022: Przypomniano najbardziej zapamiętane występy w historii konkursu. Wśród nich Polska!
Trudno dziwić się Annie Lewandowskiej. Eurowizja 2022 wywołuje ogromne emocje wśród polskich widzów. Już w sobotę, 14 maja Krystian Ochman wystąpi na scenie w finale konkursu. Niedawno opublikowaliśmy kolejność występowania gwiazd. Choć wszyscy trzymamy kciuki za naszego reprezentanta, to po półfinale pojawiły się już pierwsze krytyczne głosy. Fani wytknęli, co im się nie podobało w show Krystiana Ochmana.