Księżna Kate zawsze zachwyca wyglądem i zadziwia dobrym humorem. Uśmiech niemal nie schodzi z jej twarzy, więc ciężko uwierzyć, że Kate zmaga się z wieloma problemami, zwłaszcza tymi rodzinnymi. Jakiś czas temu wiele mówiło się o tym, że Kate zmagała się ze zdradą księcia Williama, który miał romans z jej przyjaciółką Rose Hanbury. Teraz okazuje się, że księżna Kate trafiła na terapię. Przeczytajcie więcej poniżej.

Reklama

Księżna Kate na terapii

O ile nikogo nie dziwiłby fakt, że po takich problemach małżeńskich księżna Kate skorzystała z pomocy terapeuty, o tyle jednak wizyta nie dotyczyła jej i Williama. Jak donosi bowiem serwis People.com, księżna Kate musiała uczestniczyć w terapii ze względu na swojego młodszego brata, Jamesa!

Już jakiś czas temu 32-letni James przyznał, że chorował na depresję. Teraz natomiast zdecydował się opowiedzieć o procesie leczenia i wychodzenia z choroby, a także o ogromnej roli, jaką odegrała w tym jego rodzina.

Nie mogłem spać, nie mogłem czytać książki, nie mogłem oglądać filmów i jeść - opowiedział James o swoim stanie i przyznał, że nie mógł dojść do porozumienia ze swoją rodziną. - Prawda jest taka, że bez względu na doświadczenia, jakie się ma, z rodziną najtrudniej się rozmawia. Do tego inaczej komunikujesz się z rodziną niż z przyjaciółmi. Jestem najmłodszy w rodzinie, więc to normalne - dodał.

James chodził na terapię do prywatnego szpitala psychiatrycznego, gdzie przez rok uczestniczył w poznawczo-behawioralnej terapii, w której uczestniczyli również członkowie jego rodziny, w tym księżna Kate.

To było bardzo ważne, ponieważ pomogło im zrozumieć mnie oraz funkcjonowanie mojego umysłu - powiedział James.

Obecnie James jest zdrowy, pokonał chorobę i przygotowuje się do ślubu ze swoją narzeczoną Alizee Thevenet.

Zobacz także

James Middleton zmagał się z depresją

East News

Teraz James przygotowuje się do ślubu

East News
Reklama

Księżna Kate na co dzień nie pokazuje, że zmaga się z wieloma rodzinnymi problemami

East News
Reklama
Reklama
Reklama