Gdy Elżbieta II znalazła się pod opieką medyczną, członkowie rodziny królewskiej zostali pilnie wezwani do szkockiej posiadłości Balmoral, niedaleko Aberdeen. Jako pierwsi przy umierającej monarchini pojawiły się najstarsze dzieci: książę Karol oraz księżna Anna. Okazało się, że tylko im udało się zobaczyć Jej Wysokość przed śmiercią. Jako ostatni na miejsce dotarł książę Harry.

Reklama

Książę William nie pożegnał się z Elżbietą II

Jak twierdzi "Daily Mail", jedynie książę Karol oraz księżna Anna mieli okazję pożegnać się z Elżbietą II przed jej śmiercią. Oboje podobno przebywali w Szkocji, gdy doszło do pogorszenia się stanu zdrowia monarchini. Wbrew temu, co wcześniej mogliśmy przeczytać w prasie, pozostali członkowie rodziny królewskiej nie zdążyli.

Zobacz także: Brytyjska prasa żegna królową Elżbietę II w wyjątkowy sposób. Te okładki przejdą do historii

Dominic Lipinski/Press Association/East News

Do mediów trafiły zdjęcia pędzących samochodem księcia Williama, księcia Andrzeja, księcia Edwarda oraz jego żony Sophie. Co ciekawe, to książę Cambridge siedział za kierownicą czarnego rollce-royce'a. Wcześniej roylasi wylądowali prywatnym odrzutowcem w Aberdeen.

Jeszcze później od szkockiej posiadłości dotarł książę Harry. Jak donosi "Daily Mail", wnuk Elżbiety II przybył do Balmoral około godziny 20:00. Wówczas już informacja o śmierci Jej Wysokości została przekazana mediom. Sussexowie wcześniej przebywali w Londynie, gdzie została Meghan Markle.

Zobacz także
Ian Vogler/WPA Pool/Shutterstock/East News

Zobacz także: Dzieci Meghan Markle i księcia Harry'ego mają nowe tytuły po śmierci Elżbiety II

Reklama

Książę Harry i Meghan Markle przerwali wizytę w Niemczech, by wrócić do Wielkiej Brytanii po tym, jak okazało się, że stan zdrowia Elżbiety II się pogorszył.

Rex Features/East News
GARETH FULLER/AFP/East News
Reklama
Reklama
Reklama