Dramat księcia Harry'ego. Jego bliski przyjaciel popełnił samobójstwo. "To był dla niego szok"
Dramat księcia Harry'ego. Jego bliski przyjaciel popełnił samobójstwo. "To był dla niego szok"
Książę Harry przeżywa trudne chwile. Okazuje się, że kilka tygodni przed 22. rocznicą śmierci księżnej Diany jego przyjaciel popełnił samobójstwo. 37-letni Jules Roberts odebrał sobie życie 5 sierpnia, jednak media poinformowały o tym dopiero teraz. Jules przyjaźnił się z księciem już od wielu lat- to właśnie on w 2013 roku przygotowywał Harry'ego przed charytatywną wyprawą na Biegun Północny. Dzięki pomocy przyjaciela książę wiedział, jak poradzić sobie w ekstremalnych warunkach. Wiadomość o samobójczej śmierci Julesa wstrząsnęła księciem.
Książę Harry w żałobie po śmierci przyjaciela
Według doniesień zagranicznych mediów książę Harry jest zszokowany samobójczą śmiercią przyjaciela, który osierocił 2-letnią córkę i żonę Francescę.
Książę był wstrząśnięty informacją o śmierci przyjaciela. To był dla niego szok. Harry i Jules polubili się od momentu, gdy się poznali- informuje źródło "The Mirror".
Jules Roberts zmarł 5 sierpnia, a kilka dni później został pochowany w Newcastle-under-Lyme. Książę Harry, który nie mógł uczestniczyć w pogrzebie przyjaciela dlatego wysłał jego bliskim list z kondolencjami i wieniec. Julesa w rozmowie z mediami wspominał jego inny przyjaciel, Ed Parker.
Był diamentem. Podziwiał ogromne zaangażowanie Harry'ego w edukację na temat zdrowia psychicznego i społeczność weteranów- powiedział założyciel organizacji, która pomaga weteranom wrócić do normalnego życia.
Zobacz także: Meghan Markle odwiedzi grób księżnej Diany! Zrobi to po raz pierwszy po dwóch latach związku z Harry'm
Książę Harry jest wstrząśnięty śmiercią przyjaciela.
Przyjaciel księcia popełnił samobójstwo.