Reklama

Przyjazd 50 Centa do Polski okazał się wielkim medialnym wydarzeniem. W powitanie i gościnę rapera zaangażował się TVN, kilka dużych polskich marek i spore grono rodzimych celebrytów. Amerykanin zdecydował się nawet imprezować w stolicy i zrobił to w bardzo raperskim stylu. Przypomnijmy: 50 Cent imprezuje w Warszawie. Jego stolik szokował gości

Reklama

Gwiazdor pojawił się również na prezentacji przygotowanej przez Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka i młodych pięściarzy ze stowarzyszenia sportów walki. Młodzi fani rapera zaprezentowali przed nim swoje umiejętności, ale spotkanie zakończyło się sporym rozczarowaniem. Dlaczego? W wywiadzie dla "Super Expressu", Włodarczyk wyznał oburzony, że 50 Cent zachował się w bardzo żenujący sposób.

Wizyta oszałamiająca, niesamowita i wręcz upokarzająca. Powiem szczerze, że zachował się jak typowy burak! Powiem szczerze- to jest jakaś abstrakcja, żenada i tragedia. Powiedział kilka słów, fajnie, że przyjechał ale tak naprawdę te dzieciaki, które się przygotowały na występ, chciały pokazać jak sparują i jak boksują, wszystko przygotowały dla niego... tak naprawdę olał i zlekceważył to wszystko - wyznał rozczarowany w wywiadzie dla "SE".

Panowie znają się osobiście, a podobno nawet przyjaźnią... Powinien mieć pretensje?

Zobacz: Śliczna Szulim na spotkaniu z 50 Centem. Raper był zachwycony

Reklama

50 Cent i Patricia Kazadi w Złotych Tarasach:

Reklama
Reklama
Reklama