Żona Pyrkosza PIERWSZY RAZ o jego śmierci "Jeszcze był świadom i wtedy nagle... Nie było mnie przy nim, gdy umierał"
Wzruszające słowa Krystyny Pyrkosz.
Krystyna Pyrkosz udzieliła pierwszego wywiadu po śmierci Witolda Pyrkosza. Żona zmarłego aktora opowiedziała w "Super Expresse" o swoim wielkim żalu po śmierci ukochanego męża. Krystyna i Witold Pyrkoszowie byli razem przez 54 lat. Dzieliło ich 19 lat różnicy. Mimo tego, udało im się stworzyć zgodne i bardzo szczęśliwe małżeństwo. Krystyna Pyrkosz nie ukrywa, że odejście męża jest dla niej wielką, nieodżałowaną stratą. W wywiadzie zdradziła, jak wyglądały ostatnie chwile aktora.
Zobacz też: Pyrkosz stracił dla niej głowę! Kim jest Krystyna, jego żona młodsza o 19 lat? Poznaj ich historię
Krystyna Pyrkosz o śmierci męża
Po prostu dostał zapalenia płuc. Pojechał do szpitala, leżał na OIOM-ie przez trzy tygodnie i trzy dni. Pojechał z zapaleniem płuc, a w szpitalu miał dwa razy zatrzymanie akcji serca. Jeszcze był świadom i wtedy nagle dostał udaru... To była kropka nad i. Przez tydzień nie miał świadomości. Nie było z nim już kontaktu. Lekarze rozmawiali ze mną, wiedziałam, co się stanie... Taki miałam poranek, że dostałam telefon ze szpitala. Nie było mnie przy nim. Ale z mężem już nie było kontaktu - zdradziła Krystyna Pyrkosz w "Super Expressie".
Krystyna Pyrkosz nie wyobraża sobie życia bez męża.
Ja nie wiem, co ja teraz zrobię. Najchętniej tobym się położyła obok męża i żeby nas razem pochowali. Ja się wykończę. Długo to nie potrwa - powiedziała Pyrkosz.
Witold Pyrkosz zmarł 22 kwietnia 2017 roku. Pogrzeb aktora odbędzie się w piątek (29 kwietnia) o godzinie 13:00 w Górze Kalwarii.
Polecamy: Witold Pyrkosz zmarł w wieku 90 lat. Jak zyskał miano „króla polskich seriali”?
Witold Pyrkosz, znany m.in. z serialu "M jak miłość", zmarł 22 kwietnia 2017 roku. Miał 90 lat.
Z żoną Krystyną byli razem przez 54 lata.