Reklama

Koronawirus w Polsce sparaliżował pracę wielu firm i przedsiębiorstw. Decyzją rządu zamknięto placówki oświatowe, kina, galerie handlowe i restauracje. Ludzie udali się na przymusowe urlopy lub pracę zdalną, jeżeli było to możliwe. Jest również grupa ludzi, która nie ma wyjścia i wciąż chodzi do pracy. Okazuje się, że wśród nich jest Ania z "Rolnik szuka żony". Jak sobie radzi z rozwijającą się w Polsce sytuacją związaną z wirusem COVID-19?

Reklama

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Ania z "Rolnik szuka żony" pokazała jak organizuje czas synowi

Koronawirus w Polsce. Ania z "Rolnik szuka żony" chodzi do pracy

Ania z "Rolnik szuka żony" korzysta ze swoich zasięgów na Instagramie, żeby promować akcję #zostańwdomu. Sama również stosuje się do zastrzeżeń związanych z przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa, jednak na co dzień musi także wychodzić do pracy:

Zastanawiam się jak sobie radzicie w tej całej sytuacji, która nas teraz niestety spotkała, mam na myśli przymusowe siedzenie w domu. Zastawiam się też jaka część z Was siedzi teraz na przymusowym urlopie, kto już zatęsknił za swoją pracą a kto nadal do swojej pracy chodzi. Ja jestem w grupie tej drugiej czyli nadal chodzę do swojej pracy i właśnie z niej wróciłam.

Ania podkreśliła, że wychodzi z domu tylko wtedy, kiedy jest to konieczne. Po powrocie z pracy wraz z synem spędzają czas w domu, tylko czasami wychodząc na świeże powietrze, unikając miejsc, gdzie gromadzą się ludzie:

Przebrałam się w dresik i zmyłam makijaż, ponieważ nie będę już nigdzie wychodzić. Nie mamy już żadnych dodatkowych zajęć, a Jasiek siedzi w domu.

A jak wygląda Wasza codzienność w dobie koronawirusa?

Zobacz także: Jakub z "Rolnik szuka żony" opublikował pierwszy wpis po rozstaniu z Anią! Zobaczcie, co napisał!

Ania z "Rolnik szuka żony" musi chodzić do pracy w okresie pandemii koronawirusa.

Uczestniczka "Rolnik szuka żony" przyznała, że wychodzi z domu tylko wtedy, kiedy jest to konieczne, a jej 12-letni syn spędza czas przeznaczony na kwarantannę w domu.

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama