Kolosalne zarobki Joanny Kurskiej w TVP. Kwota przekracza milion złotych
Choć żona Jacka Kurskiego przepracowała w publicznej telewizji niewiele ponad rok, zdążyła zarobić ogromne pieniądze. Średnio w miesiącu miała dostawać ponad sto tysięcy zł.
Burza wokół Telewizji Polskiej nie słabnie. Media publiczne zostały postawione w stan likwidacji w związku z problemami budżetowymi. Z TVP zniknęły twarze dotychczas kojarzone ze stacją jak Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Dorota Holecka, Michał Rachoń czy Miłosz Kłeczek nie wrócą do stacji. Część z nich znalazła już pracę w Telewizji Republika. Atmosferę pogrzało ujawnienie zarobków pracowników Telewizji Polskiej. Serwis Onet ustalił, jakie pieniądze w TVP wypłacano byłemu prezesowi Jackowi Kurskiemu i jego żonie.
TVP wypłaciło Jackowi Kurskiemu i jego żonie kilka milionów złotych
Jacek Kurski został prezesem TVP w 2016 roku. Miesiąc po tym, jak polityk wszedł do mediów publicznych ze swoją ekipą, pracę w Telewizji Polskiej dostała Joanna Klimek. Wcześniej dziennikarka reprezentowała Polsat przez kilkanaście miesięcy. Na początku zaproponowano jej stanowisko wicedyrektorki biura ds. koordynacji programowej. Na zajęcie fotela dyrektorki nie musiała długo czekać.
Zobacz także: Ujawniono zarobki szefów w TVP. Milionowe kwoty. Tadla grzmi "o kanaliach"
Joanna Klimek pożegnała się z TVP po zaledwie kilku miesiącach. Plotki o jej romansie z Jackiem Kurskim pojawiły się przy ul. Woronicza już wcześniej. Wyjaśniono, że „zgodnie z najwyższym standardem etyki i profesjonalizmu dyrektor Joanna Klimek zakończy pracę w telewizji ze względu na nawiązanie osobistej relacji z prezesem Jackiem Kurskim”.
O zamrożeniu kariery Klimek nie było mowy. Najpierw stanowisko w gigancie gazowym PGNiG, później w Netii. W 2020 roku dziennikarka wzięła ślub z prezesem TVP i przyjęła jego nazwisko. Do Telewizji Polskiej wróciła w 2022 roku, gdy Jacek Kurski został odwołany z funkcji prezesa.
Przygoda z TVP nie trwała długo. Joanna Kurska została szefową „Pytania na śniadanie”. Już na początku stycznia 2023 roku Telewizja Polska przekazała, że rozwiązała umowę z żoną byłego prezesa mediów publicznych. Mówiono o „wyczerpaniu dotychczasowej formuły współpracy”.
Jak wyliczył serwis Onet, za trzynaście miesięcy pracy na konto Joanny Kurskiej przelano łącznie 1 mln 532 tys. zł. To oznacza, że średnio za miesiąc zarabiała 117 tys. zł. To jeszcze nie wszystko. W trakcie prezesury Jacek Kurski miał dostać w sumie 4,5 mln zł. Rachunek wydaje się prosty. W latach 2016-2023 małżeństwo zarobiło w Telewizji Polskiej ponad 6 mln zł.
Zobacz także: Awantura z Samuelem Pereirą pod TVP. Doszło do szarpaniny. Mamy nagranie
Jest jeszcze jedna niespodzianka. Jednym z najlepiej opłacanych pracowników TVP miał być były mąż Joanny Kurskiej, który był zatrudniony jako producent. Spółka miała mu wypłacić 3 mln 860 tys. zł. za pracę w latach 2018-2023.
Przyszłość mediów publicznych to obecnie temat, który wywołuje największe emocje. Przypominamy, że byłe gwiazdy TVP zostały zwolnione dyscyplinarnie. Wśród nich znalazł się m.in. były szef TVP Info Samuel Pereira.