Klaudia Halejcio zaliczyła wpadkę na zdjęciu? Fani zauważyli coś bardzo niebezpiecznego!
Klaudia Halejcio nie miała pojęcia, że jednym zdjęciem wzbudzi przerażenie internautów. "Szczęście, że nic się nie stało" - komentują.
Klaudia Halejcio uwielbia być w kontakcie z fanami i każdego dnia stara się publikować coś na swoich mediach społecznościowych. Aktorka przy okazji chwali się swoim prywatnym życiem i pokazuje swoje triki urodowe. Ostatnie zdjęcie, na którym Klaudia Halejcio chciała pochwalić się idealną fryzurą, przyprawiło fanów o dreszcze. Sprawdźcie, co się stało.
Klaudia Halejcio przeraża fanów zdjęciem: "Jak mogłaś o tym nie pomyśleć?"
Klaudia Halejcio korzysta z uroków swojej wspaniałej willi i często wykorzystuje stylowe pomieszczenia do zdjęć czy nagrań produktów, które reklamuje. Z uwagi na to, że aktorka niedawno została mamą nie pracuje w zawodzie aktorki tak często jak kiedyś. Reklamowanie z domowych pieleszy jest więc dla niej znacznie bardziej wygodne i dochodowe. Tym razem na tapet Klaudia Halejcio wzięła lokówki, prostownice i suszarki. Te wszystkie sprzęty pomagają układać piękne fryzury, czym chciała się pochwalić Klaudia Halejcio, pokazując swoją łazienkę w willi za 9 milionów:
- Ten post to odpowiedź na częste Wasze pytania odnośnie objętości i układania przeze mnie włosów. Ekspertem nie jestem, a wręcz talentu do tego zupełnie nie mam ???? Odkąd pamiętam, wszystko robię w pośpiechu, moje życie to istny rollercoaster. Cenię sobie mój czas i uważam, że trzeba szanować czas innych. Uwielbiam produkty, które pozwalają mi wykonać poszczególne czynności szybko i dokładnie - rozpoczyna swój post aktorka.
Szybko okazało się, że zamiast na produkty, fani zwrócili uwagę na coś zupełnie innego! Niestety, jej zdjęcie zamiast zachwytu, wywołało falę przerażenia. Klaudia Halejcio nie przemyślała swojej fotografii, bo postanowiła zaprezentować produkty znad umywalki, a niektóre w niej się znalazły.
Zobacz także: Klaudia Halejcio przygotowała swoją willę na święta. Nie uwierzycie, gdzie wyświetla filmy!
Fani szybko skrytykowali takie zachowanie. W końcu każdy wie, że tego typu sprzęty w żadnym razie nie mogą mieć kontaktu z wodą, bo grozi to porażeniem prądem. Mimo że faktycznie, lokówki, prostownice czy suszarki przechowujemy w łazience, to jednak powinniśmy trzymać je z dala od wanny czy umywalki. Internauci dość szybko więc wypomnieli ten błąd Klaudii:
- Elektryczne urządzenia w umywalce ???? A co jak woda klapnie
- O rety suszarka na zlewie i kontakt ????????????
- Sprzęty elektrycznie w zlewie? Słaba reklama...???? - krytykują fani.
- Ze względów bezpieczeństwa nigdy nie wkładamy sprzętów tego typu do umywalki???? nawet wyłączonych???? - upominają fani Klaudię.
Zobacz także: Klaudia Halejcio wreszcie pochwaliła się nową sypialnią. Fanów zainteresował jeden szczegół
Klaudia Halejcio jest prawdziwą weteranką tworzenia reklam na Instagramie. Niektórzy fani cenią jej polecenia, inni sugerują, że te treści pojawiają się na jej profilu zbyt często. Klaudia Halejcio nie przejmuje się takimi opiniami i robi swoje przy okazji zarabiając niebagatelne sumy. Ostatnio internauci oburzyli się, że Klaudia Halejcio opowiedziała o trudach karmienia piersią i ten poruszający post połączyła z... reklamą mleka modyfikowanego. Aktorka rzadko odpowiada na krytyczne komentarze fanów, a swoje wpadki zawsze obraca w żart, tym razem jednak nie odniosła się do uwag na temat niefortunnego zdjęcia ze sprzętem elektronicznym w umywalce.
Duża wpadka?