Reklama

Klaudia Gawor po zwycięstwie w trzeciej edycji "X-Factor" szybko zabrała się do pracy. Wokalistka nagrała debiutancki singiel, do którego zrealizowała klimatyczny teledysk Przypomnijmy: Wielka premiera PIERWSZEGO teledysku Klaudii Gawor

Reklama

Od zakończenia programu mijają już kolejne miesiące, więc wszyscy oczekują od Klaudii nie tylko następnych singli, ale przede wszystkim autorskiej płyty. Wczoraj Gawor pojawiła się w studio "Dzień Dobry TVN", gdzie zdradziła, że nie chce się śpieszyć z wydawaniem albumu, gdyż zależy jej na tym, aby był to materiał autorski, a nie przyniesiony przez kogoś "gotowiec".

Nie wydałam płyty w przeciągu dwóch miesięcy po programie, bo czekam na to, żebym sama mogła się rozwinąć, żeby dojrzeć do tego - żeby ta płyta dobra, materiał był zgodny ze mną i wartościowy artystyczny. Dlatego nie popędziłam od razu do studia i nie nagrałam tego, co dostałam od kogoś z szuflady, tylko chcę poczekać, trochę popracować nad sobą i muzyką, która jest we mnie - tłumaczyła w "Dzień Dobry TVN".

Jaka zatem będzie płyta? Klaudia nie ukrywa, że chciałaby, aby album był utrzymany w stylistyce muzyki wykonywanej przez jej idolki np. Arethę Franklin.

Jestem fanką starej muzy i tam jest sporo Arethy Franklin i wielkich wokalistek, które siedzą mi głęboko w sercu i zobaczymy, czy płyta będzie w tym klimacie. Nie chcę zbyt dużo mówić, bo to jest praca koncepcyjna, my już ją powoli kończymy i mam nadzieję, że niebawem trafi w Państwa ręce - zapowiedziała.

Zobacz: Klaudia Gawor pochwaliła się, na co wydała wygraną w X-Factor

Reklama

Klaudia Gawor na planie swojego pierwszego teledysku:

Reklama
Reklama
Reklama