"Porządny" Spielberg, niezły thriller i świetna animacja od Pixara! Polecamy na co warto iść do kina

Przed nami kolejny ciekawy weekend filmowy. Może brak w nim długo oczekiwanych premier, ale z pewnością w repertuarze znajdziecie wiele godnych uwagi tytułów. I przede wszystkim różnorodnych – od nowej animacji Pixara, przez szpiegowski film Spielberga aż po kolejną ekranizację dzieła Szekspira.

Zapraszam do przeglądu wybranych premier filmowych weekendu. O wszystkich przeczytacie w każdy piątek na MOIM BLOGU.

Most szpiegów Bridge of Spies

Trzy lata czekaliśmy na nowy film wyreżyserowany przez Stevena Spielberga. Warto było? Cóż, filmy Spielberga to zawsze wydarzenie kinowe, ale „Most szpiegów” raczej nie przejdzie do historii kina. Mimo to jest to wciąż bardzo porządny film, który urzeka realizacją. A warto wspomnieć, że część zdjęć do niego realizowana była we Wrocławiu. Wyszło naprawdę świetnie, a pokazany na ekranie przełom lat 50. i 60. wygląda na tyle imponująco, że można go pomylić z nagraniem z kroniki filmowej. Moją recenzję filmu znajdziecie tutaj.

Sam środek Zimnej Wojny. W Stanach Zjednoczonych aresztowany zostaje radziecki szpieg. Opinia publiczna żąda kary śmierci, ale by zapewnić agentowi uczciwy proces, do jego obrony desygnowany zostaje zdolny adwokat (Tom Hanks). Wkrótce jego rola nie będzie się już tylko ograniczać do rozpraw sądowych, ale wyruszy też z tajną misją do Berlina Wschodniego.

Werdykt: Porządne kino i nic więcej

Zwiastun:

Makbet Macbeth

Zwykło się powtarzać, że William Szekspir to najbardziej płodny scenarzysta w historii kina. Choć zmarł na długo przed wynalezieniem kinematografu, to jego dzieła nad wyraz chętnie przenoszone były na duży ekran – po raz pierwszy już w 1898 roku #FunnyFact. „Makbet” to kolejna próba zmierzenia się ze strofami mistrza. Tym razem trudu ekranizacji podjął się Australijczyk Justin Kurzel. I trzeba przyznać, że jego film prezentuje się na ekranie imponująco.

Historię Makbeta znają wszyscy. Odnoszący sukcesy król Szkocji stopniowo za namową żony (słynna Lady Makbet :) ) zaczyna za wszelką cenę dążyć do utrzymania władzy. Tym samym zmierza prostą ścieżką w stronę upadku. W role pary królewskiej wcielili się w filmie Kurzela Michael Fassbender (to trzeci film z jego udziałem, jaki aktualnie można oglądać na ekranach polskich kin) oraz Marion Cotillard.

Werdykt: Szekspir na bogato

Zwiastun:

Czerwony Pająk

Thrillery o polskich seryjnych mordercach są tak samo rzadkie jaki i sami polscy seryjni mordercy. O tyle ciekawiej zapowiada się najnowszy film Marcina Koszałki (fabularny debiut tego znanego operatora i autora filmów dokumentalnych), bo wyróżnia się nietypową tematyką. Pierwszy raz było o nim głośno już w 2009 roku. Wtedy jeszcze nazywał się „Lolo” i był nagrodzonym na konkursie Trzy Korony – Małopolska Nagroda Filmowa scenariuszem autorstwa Marty Szreder. Potem nad tekstem usiedli Koszałka razem z Łukaszem M. Maciejewskim i tak powstał film łączący historie, których bohaterami są Karol Kot i Lucjan Staniak.

Karol Kot aka Wampir z Krakowa terroryzował stolicę Małopolski w latach 60. Został oskarżony o 2 morderstwa i 10 prób zabójstwa. Z kolei Lucjan Staniak aka Czerwony Pająk aka Polski Kuba Rozpruwacz przyznawał się do 20 zabójstw. Swój czerwony pseudonim otrzymał w związku z kolorem atramentu, jakiego używał w listach pisanych do prasy i policji. Problem w tym, że nie wiadomo... czy w ogóle istniał.

Werdykt: Mniej thriller bardziej psychologiczny

Zwiastun:

Dobry dinozaur The Good Dinosaur

I na koniec jeszcze jeden film ze zwierzątkiem w tytule – propozycja dla całej rodziny, najnowszy film studia Pixar („Toy Story”, „Gdzie jest Nemo”, „WALL-E” itd.), co powinno w zupełności wystarczyć za rekomendację… I myślę, że rzeczywiście wystarczy ;).

„Dobry dinozaur” opowiada historię tytułowego dobrego dinozaura, który pomaga wrócić do domu małemu chłopcu. A wszystko dzięki asteroidzie, która w tej wersji historii zamiast położyć kres erze dinozaurów – minęła Ziemię bokiem.

Werdykt: Dobra zabawa dla wszystkich

Zwiastun: