Rusin zaatakowana na Facebooku. Wyżaliła się w telewizji: Strasznie się przestraszyłam
Kinga wciąż zaangażowana w społeczne dyskusje
Kinga Rusin ostatnio bardzo mocno zaangażowała się w dyskusje na tematy, które zajmują obecnie znaczną część naszego społeczeństwa. Szczególnie bliska jej sercu zdaje się być kwestia nauki gender, o której jest bardzo głośno w mediach i polityce. Kilka dni temu Kinga na swoim Facebooku skrytykowała mocno decyzję posłów o utworzeniu sejmowego zespołu, który ma przeciwdziałać ideologii gender, za co spadły na nią gromy. Przypomnijmy: "Kobieto, czy Ty wiesz o czym piszesz?!"
Niezrażona reakcją internautów Rusin pojawiła się dziś w studiu "Dzień Dobry TVN", aby wraz z ekspertką w tym temacie i psychologiem przedyskutować kontrowersje wokół gender. Nie było niespodzianką, że to właśnie Kinga była najbardziej zaangażowana w dyskusję i przejęta całą sprawą. Totalnie zdominowała cała rozmowę, ale dzięki temu mogliśmy poznać powody, dla których temat ten tak bardzo pobudza wyobraźnię dziennikarki.
Jakiś czas temu Donald Tusk przyjął do swojego rządu fantastyczne kobiety i doszłam do wniosku, że to pokazuje, że naprawdę coś się w końcu w Polsce zmienia. I później się przeraziłam, bo ta dyskusja zeszła na czarnego luda, czarną wołgę, na jakieś takie kuriozalne straszenie, a te wszystkie dla nas dobre historie uciekły, nikt o tym nie mówi. My po prostu walczymy o to, żeby było lepiej, bo równiej. Żeby traktowano kobiety i mężczyzn tak samo. Jesteśmy na początku tej drogi i dlatego tak się strasznie przestraszyłam, że zaczyna się to straszenie, że ta dyskusja ucieka na jakieś inne tory. Wszyscy powinniśmy dostać równe szanse - mówiła przejęta.
Osoby publiczne/gwiazdy powinny zajmować stanowisko w takich sprawach? Jak myślicie?
Zobacz: Zirytowana Okupnik do Rusin w DDTVN: "Skończmy ten temat!"
Kinga Rusin w sesji zdjęciowej przed i po retuszu: