Siostra Joanny Kulig nową gwiazdą TVN! Kim jest Justyna Schneider? Jakie ma relacje z siostrą?

Nie chce być tylko młodszą siostrą Joanny Kulig. Czy dzięki roli w nowym serialu TVN 7 Justyna Schneider stanie się równie popularna?

Nazwisko Joanny Kulig znają już wszyscy! Teraz, dzięki roli w nowym serialu TVN7 „Zakochani po uszy”, wszyscy mówią również o Justynie Schneider (32) – młodszej siostrze aktorki. I to nie tylko za sprawą uderzającego podobieństwa obu pań.

– Rzeczywiście mamy podobną urodę i tembr głosu, do tego obie jesteśmy aktorkami. Wiem, że nie da się uniknąć porównań, ale chcę być Justyną Schneider, ocenianą przez pryzmat swoich osiągnięć, a nie sławnej siostry, z której jestem piekielnie dumna! Zapewniam, że nie zamierzam z nikim konkurować, a już na pewno nie z Joasią – mówi „Fleszowi” Justyna Schneider.

W „Zakochanych po uszy” aktorka zagra Patrycję, która ma trzech synów, każdego z innym mężczyzną, bo jej związki okazywały się kompletną klapą.

– To szczera, pełna energii kobieta, która mówi to, co naprawdę myśli. Wciąż szuka miłości i akceptacji. Choć miewa momenty załamania i depresji, to się nie poddaje – mówi o swojej bohaterce Justyna.

Czy ta rola otworzy jej drzwi do sławy i sprawi, że kariera Schneider nabierze nowego tempa?

Zobacz: Czy Justyna Schneider, siostra Joanny Kulig będzie jej towarzyszyć na gali Oscarów?

W pogoni za marzeniami

O tym, że chce zostać aktorką, Justyna wiedziała już w wieku 12 lat.

– Pamiętam lekcję języka polskiego, podczas której polonistka, recytując wiersz, gestykulowała i biegała po sali. To mnie zaintrygowało. Czułam, że też mogę to zrobić, i to na wiele różnych sposobów – wspomina.

Początkowo nikt nie traktował jej słów poważnie. Dlaczego? Pięciorgu rodzeństwu Kuligów wróżono wielką karierę muzyczną! Justyna od dziecka grała na skrzypcach i śpiewała. Skończyła nawet średnią szkołę muzyczną w klasie śpiewu operowego. Jej siostra Ania grała na klarnecie, Piotr na saksofonie i klarnecie, a Marek na instrumentach klawiszowych i akordeonie. Z kolei Joasia wybrała fortepian, choć podobnie jak Justyna miała też talent wokalny. Rodzinną tradycją było wspólne kolędowanie w kościele i występy na imprezach. Ale Justynę ciągnęło na scenę. Po studiach w PWST w Krakowie Schneider zadebiutowała w wyreżyserowanym przez Krystynę Jandę spektaklu „Grube ryby” w Teatrze Polonia, u boku m.in. Cezarego Żaka.

– Praca z tak wspaniałymi aktorami nauczyła mnie nie tylko szacunku do mojego zawodu, ale i do drugiego człowieka – wspomina Schneider.

Potem przyszły propozycje kolejnych ról. Aktorka zagrała m.in. w filmie „Los numeros” Ryszarda Zatorskiego i serialach: „Nowa” czy „Na Wspólnej”. Jednak nigdy nie zdecydowała się zamieszkać w stolicy.

– Mój mąż pochodzi z Krakowa i tam założyliśmy rodzinę. Mamy dwoje dzieci: 4-letniego Antosia i 2-letnią Helenkę. Gram gościnnie w Teatrze Bagatela oraz w Och-Teatrze i wiodę spokojne życie, które bardzo cenię. Oczywiście, jak każdy aktor marzę o wspaniałych rolach. Czas pokaże, co mi los przyniesie, ale wierzę, że najlepsze przede mną – mówi aktorka.

Justyna Schneider podkreśla, że rodzina zawsze była dla niej bardzo ważna. Mimo wielu obowiązków ma świetny kontakt z bliskimi. Zawsze też może liczyć na ich pomoc. Kiedy ma zdjęcia w stolicy lub gra spektakle, w opiece nad dziećmi pomagają jej teściowie i mama, która przyjeżdża do wnuków z rodzinnej Muszynki.

– Bycie matką otworzyło mnie nie tylko na lepsze rozumienie dzieci, ale i na ludzi, na różnorodność ich charakterów i zachowań – mówi „Fleszowi” Schneider.

Siła sióstr

Wkrótce w roli mamy zadebiutuje Joanna Kulig, która jest chrzestną matką syna Justyny Antosia. Czy teraz role się odwrócą?

– Na razie nikt nie rozmawia o chrzcie. Wszyscy czekamy na szczęśliwe rozwiązanie i na to, by Joasia oswoiła się z nową sytuacją – zdradza Justyna.

Jakie ma rady dla siostry?

– Nie chcę być doradcą, bo z doświadczenia wiem, że to, czego kobieta najbardziej potrzebuje przy pierwszym dziecku, to czas i spokój. Resztę podpowiada intuicja – mówi Schneider.

Kulig wie, że w każdej chwili może liczyć na wsparcie rodziny i młodszej siostry.

– Jeśli Asia będzie czegoś potrzebowała, zawsze służę jej pomocą! – zapewnia.

Zobacz: Borys Szyc o braku nominacji do Oscara dla Joanny Kulig: "Może się ucieszyła?"