Kim jest dziewczyna Buddy? Skrywa pewien sekret, a YouTuber zawsze może na nią liczyć
Budda zasłynął w sieci nie tylko milionowymi zarobkami, ale przede wszystkim wielkim sercem i charytatywnym działaniem. Kim jest jego druga połówka, znana jako "Grażyna"?
Budda, a właściwie Kamil Labudda, zdobył niemałe uznanie fanów organizowanymi przez siebie akcjami charytatywnymi i wykorzystywaniem popularności do szczytnych celów. Jakiś czas temu głośno było o podrzuceniu sporej darowizny do jednego z domów dziecka, a teraz YouTuber zaskoczył kolejną akcją, tym razem rozdając samochody i elektronikę swoim fanom. Kim jest ukochana Buddy, na której bezgraniczne wsparcie może liczyć influencer?
Kim jest dziewczyna Buddy?
YouTuber Budda to obecnie jedna z najpopularniejszych postaci działających w sieci w całej Polsce - influencer zasłynął kilka miesięcy temu z gestu. na który mało kto by się zdobył: Kamil Labudda przekazał ogromną sumę pieniędzy na rzecz jedno z domów dziecka i, co warto podkreślić, zrobił to bezinteresownie i anonimowo. Budda nie ukrywa, że sam nie miał łatwej przeszłości rodzinnej, a teraz chce pomagać młodszym od siebie, a szczególnie tym znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej i bytowej. Na początku nowego roku Budda zorganizował kolejną akcję i rozdał swoim widzom m.in. samochody i laptopy.
Czy za ogromnym sercem Buddy i jego pomysłami stoi ktoś jeszcze? Mężczyzna może liczyć na bezgraniczne wsparcie ukochanej, która nie jest jednak obecna w jego profilach w mediach społecznościowych. Kamil Labudda nazywa swoją partnerkę "Grażynką", jednak, według internetowych źródeł, jego wybranka ma mieć na imię Aleksandra.
Zobacz także: Znany polski youtuber podrzucił 100 tys. złotych pod dom dziecka? Fani znaleźli dowody
Jak się okazuje, Budda i jego dziewczyna nie mieli łatwej przeszłości. Jak wspomniał YouTuber podczas rozmowy z Wersow, para przechodziła przez trudności mieszkaniowe i finansowe.
Wiesz, my mieszkaliśmy na 6 m2 w pokoju u jej rodziców. Ona miała swój pokój, mnie do niego zaprosiła tak jakby, żeby mnie odciążyć od wynajmu za 2 500 złotych miesięcznie. Jak się rozłożyło łóżko, to się nie dało drzwi do końca otworzyć, tylko się musieliśmy, wiesz, przecisnąć
Budda jednoznacznie podkreśla, że wsparcie bliskich osób jest dla niego nieocenione, a relacje są bardziej istotne, niż ogromne sumy na koncie.
(Ważne jest dla mnie, by - przyp. red.) cały czas mieć w kimś wsparcie, przedkładam też relacje ponad pieniądze. To jest bardzo ciężka umiejętność, ale bardzo ważna
Myślicie, że w obliczu rosnącej popularności Kamil Labudda zdecyduje się na pokazanie swojej partnerki w mediach społecznościowych?
Zobacz także: Jan Dąbrowski i Sylwia Przybysz podzielili się radosnymi wieściami. To już 4