Reklama

Film "Kevin sam w Nowym Jorku" jest filmem kultowym i z tym nie ma dyskusji. Ale to nie oznacza, że w produkcji z 1992 nie brakuje wpadek i błędów. Zebraliśmy dla Was kilka niedoskonałości w tym doskonałym obrazie! Które błędy sami zauważyliście?

Reklama

"Kevin sam w Nowym Jorku" - wpadki i błędy

Zacznijmy od tego, że w pierwszej części filmu Kevin ma 8 lat. W drugiej, jego mama na komisariacie mówi, że ma 10 lat, choć sytuacja z zostawieniem go w domu miała miejsce rok temu. A więc Kevin powinien mieć lat 9! A oto niektóre wpadki i błędy.

Kevin nie nagrał piosenki wujka spod prysznica od początku, ale puszczając ją w hotelu słucha całej piosenki.

Podczas szkolnego przedstawienia Kate wraz z mężem wstają z siedzeń, by krzyknąć na Kevina. W kolejnym ujęciu tylko Kate stoi.

Kiedy złodzieje kradną puszkę charytatywną ze sklepu Duncana, Kevin dwukrotnie robi im zdjęcie, ale z aparatu wychodzi tylko jedno zdjęcie

Kiedy Kevin robi rezerwację w hotelu Plaza recepcjonistka nie pyta się go o daty przyjazdu i wyjazdu z hotelu. Takie informacje są wymagane przy telefonicznych rezerwacjach pokoju

Statuetka zostaje uderzona przez Vana z lotniska, ale w następnych ujęciach jest nietknięta i na swoim miejscu.

Zobacz także: Pamiętacie recepcjonistę z "Kevin sam w Nowym Jorku"? Dziś jest przykuty do wózka

Zobacz także: Na tę scenę w filmie "Kevin sam w domu" nikt nie zwraca uwagi. A ona zmienia sens filmu!

Co jeszcze? W scenie kiedy Kevin ucieka przed złodziejami, na ulicy rozsypuje perły. W kolejnym ujęciu jest ich zdecydowanie więcej niż poprzednio.

Zobacz także: "Kevin sam w domu": Kim jest "brzydka dziewczyna" Buzza, brata Kevina? Oto sekret słynnej sceny

Pomijając fakt, że wynajęcie limuzyny w Nowym Jorku w celu przedostania się do sklepu z zabawkami, jest dość abstrakcyjne, to nam nie zgadza się ilość coli w kieliszku u Kevina w dwóch ujęciach, które dzieli kilka sekund. W tej późniejszej napoju jest oczywiście więcej :)

Kiedy Kevin żegna się z "ptasią damą" gołębie na jej głowie znikają się i pojawiają z sekundy na sekundę! Oto sekwencja scen:

Te kadry dzieli parę sekund. A nauszniki ukradzione przez Marva żyją swoim życiem!

A Wy jakie wpadki zauważyliście? Tak czy inaczej - kochamy ten film i nic tego nie zmieni! A Wy?

Zobacz także: Obejrzałaś "Kevina..." więcej niż 10 razy? My też :) Sprawdź się więc w naszym QUIZIE!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama