Ciężarna Zielińska w tabloidzie: Najważniejszy jest płodozmian

Katarzyna Zielinśka jest od kilku tygodni w centrum zainteresowania i to nie tylko ze względu na kolejne wyzwania zawodowe, których podejmie się już tej jesienni. W kolorowych magazynach pojawiła się bowiem informacja, iż aktorka jest w ciąży i urodzi niebawem swoje pierwsze dziecko. Zielińska nie komentuje tych doniesień, aczkolwiek jej stylizacje i zachowanie znajomych mówi wszystko. Przypomnijmy: Ciąża Zielińskiej na imprezie Polsatu: Maserak głaskał po brzuszku, a Ibisz...

Ciężarna gwiazda nie zamierza jednak rezygnować z aktywności zawodowych, a tych jest całkiem sporo. Jesienią zobaczymy ją w hitowych "Przyjaciółkach" i nowym serialu TVP "O mnie się nie martw". Katarzyna była dotychczas kojarzona z jedną tylko rolą - Marty z "Barw Szczęścia", w którą wciela się już od wielu lat. W najnowszym wywiadzie Zielińska przyznaje, że cieszy się z nowych wyzwań i chce potwierdzić, że nie jest aktorką jednej roli. Używa też określenia, które brzmi szczególnie intrygująco biorąc pod uwagi plotki o jej ciąży.

Dla aktorki najważniejszy jest płodozmian. Od 8 lat w „Barwach szczęścia” gram ciepłą i łagodną Martę Walawską i wszyscy długo mnie z nią utożsamiali. Innymi rolami jestem w stanie pokazać szerszy wachlarz moich umiejętności aktorskich. Ale nie jestem Martą, tak samo jak nie jestem Alicją czy Laurą. Jestem po prostu Kasią Zielińską - wyznaje w "Fakcie".

Zielińska opowiedziała też o tym, która z nowych bohaterek przez nią granych, jest jej bliższa.

Obie bohaterki wymagają ode mnie dużo pracy, przygotowań, zastanowienia się, bo nie zawsze jest mi łatwo zrozumieć ich postępowanie. Ja przecież też jestem pracowita i ambitna, ale nigdy nie wyznawałam zasady „po trupach do celu”. Życie osobiste moich bohaterek jest na drugim planie, a można nawet powiedzieć, że na szarym końcu. Dla mnie rodzina, przyjaciele są, byli i będą najważniejsi. Owszem, mogę podziwiać takie osoby jak Laura czy Alicja za ich pracowitość i skuteczność. Owszem, w żadnej z nich nie chciałabym mieć wroga, ale nie wiem, czy z którąkolwiek z nich mogłabym się zaprzyjaźnić - wyjaśnia.

Będziecie oglądać Zielińską w nowym serialu i "Przyjaciółkach"?

Zobacz: Zielińska do tej pory trzymała restrykcyjną dietę. W ciąży ma bardzo typowe zachcianki

Kasia Zielińska na urodzinach bloga: