Katarzyna Figura walczy z nieuleczalną chorobą: "Zrozumiałam po latach"
Katarzyna Figura otworzyła się na temat swojej choroby. Jeszcze do nie dawna nie miała o niej pojęcia. Jak sobie teraz z nią radzi? Zdradziła w szczerym wywiadzie.
Katarzyna Figura raczej nieczęsto opowiada o swoim życiu prywatnym, ale jakiś czas temu zrobiła wyjątek. Okazało się, że aktorka, znana z takich filmów jak "Killer", "Kingsajz" czy "Pociąg do Hollywood", cierpi na nieuleczalną chorobę! Każdego dnia musi na siebie bardzo uważać. O szczegółach opowiedziała w programie Marzeny Rogalskiej w TVN Style.
Katarzyna Figura jest nieuleczalnie chora
O Katarzynie Figurze mówi się od lat, a grono jej fanów nieustannie się powiększa. Na przestrzeni czasu zagrała w wielu hitach, jak chociażby: "To nie tak, jak myślisz, kotku", "Dziewczyny z Dubaju", "Słaba płeć?" czy "Yuma". Mimo ogromnej popularności, aktorka dość sporadycznie bryluje na ściankach i nie ma w zwyczaju opowiadać o życiu prywatnym.
Zobacz także: Aneta ze "Ślubu" pokazała nowe zdjęcie przedwcześnie urodzonej córeczki. Widok wyciska łzy z oczu
Kilka miesięcy temu zrobiła wyjątek, występując w najnowszym odcinku "Rogalska Show". Podczas rozmowy z Marzeną Rogalską otworzyła się na tematy bardziej osobiste, a nawet w kwestii swojej choroby! Okazało się, że Katarzyna Figura zmaga się z nieuleczalną chorobą, o której dowiedziała się stosunkowo niedawno.
Mam cukrzycę. (…) Stosunkowo niedawno się dowiedziałam, że ta cukrzyca potrzebuje spokoju. Muszę nad tym systemem nerwowym bardzo panować
Z powodu choroby aktorka musi codziennie kilka razy badać poziom cukru - jeżeli jest zbyt wysoki, musi przyjąć insulinę. Z kolei jeśli jest zbyt niski, najszybszym sposobem jego podniesienia, jest po prostu zjedzenie czegoś. W związku z tym Kasia Figura powinna zawsze pamiętać, by mieć przy sobie chociaż coś niewielkiego do zjedzenia, ponieważ szybko spadający cukier może skutkować pogarszającym się samopoczuciem, a nawet omdleniem.
Zobacz także: Koncert znanego muzyka nagle został przerwany. Fani zalali się łzami, słychać było tylko pisk
Co więcej, aktorka przyznała, że temat cukrzycy nie jest jej obcy, ponieważ chorował na nią jej tata.
W ogóle problem cukrzycy jest mi dobrze znany, ponieważ mój tata był diabetykiem. (...) Gdy miał około pięćdziesiątki okazało się, że choruje na cukrzycę. Musiał przyjmować insulinę i używać glukometru. Wtedy nie rozumiałam, dlaczego zawsze ma przy sobie coś do przegryzienia. Nie rozumiałam także jego problemów emocjonalnych, które były wynikiem choroby. Zrozumiałam dopiero po latach, gdy dotknęły także mnie
Katarzyna Figura przyznała, że póki co z cukrzycą radzi sobie całkiem nieźle i udaje jej się utrzymywać poziom cukru na odpowiednim poziomie.