Reklama

Ogłaszając swoje rozstanie Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel napisali zaskoczonym fanom, że nie będą już go komentować. Jak się okazało w ostatni weekend, Hakiel zdecydował się jednak na szczere wyznanie na temat powodów rozpadu uchodzącego za idealne małżeństwa. Po jego wywiadzie dla Aleksandry Kwaśniewskiej rozpętała się prawdziwa burza, a Katarzyna Cichopek stała się obiektem powszechnej krytyki. W związku z tym postanowiła nawet wyłączyć możliwość komentowania swoich nowych zdjęć. Nie oznacza to, że sama zarzuciła działalność na Instagramie. Na profilu Anny Muchy, koleżanki z "M jak miłość" pojawił się właśnie okolicznościowy komentarz Kasi.

Reklama

Katarzyna Cichopek komentuje wpis Anny Muchy

Anna Mucha skończyła dziś, 26 kwietnia, 42 lata. Ciężko w to uwierzyć, szczególnie patrząc na okolicznościowe zdjęcie, które gwiazda "M jak miłość" pokazała rano.

tak się dziś obudziłam … ????
witaj świecie ! ????

Ania leży w łóżku, w seksownej bieliźnie. Nie ma makijażu, za to na buzi gości piękny uśmiech.

I właśnie ta specjalna okazja sprowokowała Katarzynę Cichopek do komentarza. Przyjaciółka z "M jak miłość" złożyła życzenia Ani pod zdjęciem na Instagramie.

Stoooo laaat! ???? bądź zawsze szczęśliwa i uśmiechnięta! Niech się spełnią wszystkie Twoje marzenia ❤️???? napisała. I dodała: - a dziś wieczorem wyściskam Cię osobiście ????

Zobacz także: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski są podsłuchiwani? Nagranie ich prywatnej rozmowy trafiło do mediów

Tymczasem na instagramowym profilu Katarzyny Cichopek po ostatnim weekendzie nie zobaczymy już komentarzy pod najnowszymi wpisami. Wszystko przez falę krytyki, jaka spadła na nią po ostatnim wywiadzie Marcina Hakiela. Mąż, z którym rozstała się po 17 wspólnie spędzonych latach opowiedział Aleksandrze Kwaśniewskiej w wyemitowanym w sobotę wywiadzie o szczegółach rozstania. Zrobił to wbrew początkowym deklaracjom rozchodzącej się pary, że nie będą już komentować powodów rozstania. Słowa Hakiela w "Mieście Kobiet" wywołały prawdziwą burzę.

Mat. prasowe/TVN

- Nie chciałbym potocznie mówiąc "prać brudów", ale chyba najtrudniejszy moment w tej całej sytuacji był taki, że moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność, więcej wolności, przestrzeni. Ja jej to dałem, no a pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię. Ja nie byłem na to przygotowany, no bo na takie coś nie można się przygotować, bo gdzieś przez te 17 lat zawsze ją kochałem i dogadywaliśmy się - mówił smutno Marcin Hakiel.

To podsyciło plotki na temat Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego.

Reklama

Zobacz także: Katarzyna Cichopek w ogniu krytyki: "Zdrada to coś najgorszego". Marcin Hakiel broni żony

AKPA Piętka Mieszko
Reklama
Reklama
Reklama