Katarzyna Bosacka poznała swojego męża, gdy była jeszcze studentką polonistyki i pracowała dorywczo jako sekretarka w dziale zagranicznym "Gazety Wyborczej". Tam pierwszy raz spotkała swojego przyszłego męża. Kiedy poznała Marcina Bosackiego była zaręczona. Nie potrzebowała jednak wiele czasu, by zrozumieć, kto jest miłością jej życia:

Reklama

Dwadzieścia cztery lata temu zobaczyłem w redakcji „Gazety Wyborczej” Kasię - mówił kilka lat temu Marcin Bosak w rozmowie z Vivą!

Doczekali się czwórki dzieci a sakramentalne "Tak" przysięgali sobie zaledwie kilka miesięcy po rozpoczęciu znajomości. Niestety ich związek to już przeszłość. Jak donosi Plejada.pl Marcin Bosacki miał zostawić Katarzynę Bosacką dla innej kobiety. Ich małżeństwo trwało 26 lat.

Historia miłości Katarzyny Bosackiej i Marcina Bosackiego

Katarzyna Bosacka i Marcin Bosacki rozstali się po 26 latach małżeństwa. Chociaż sami nie odnieśli się do medialnych doniesień, to Plejada.pl informuje, że to polityk zostawił żonę dla innej:

Marcin wyprowadził się miesiąc temu. Miał oznajmić Kasi, że opuszcza rodzinę dla innej kobiety.

Przez lata małżeństwa doczekali się czwórki dzieci: Jana, Franciszka, Zofii i Marii. To smutny i trudny czas dla Katarzyny Bosackiej i jej dzieci.

Instagram

Zobacz także: Katarzyna Cichopek zareagowała na rozstanie Marcina Hakiela i Dominiki. Nawiązała do dzieci

Zobacz także

Rodzina dla Katarzyny Bosackiej była wszystkim. Wraz z Marcinem Bosackim zawsze pięknie mówili o miłości. Poznali się, gdy ona jeszcze była studentką i zaczynała swoją karierę w dziennikarstwie.

Pewnego dnia koleżanka powiedziała mi, że przyjdzie taki bardzo konkretny, wymagający i szorstki redaktor. (...) Kazano mi do niego zadzwonić i ustalić, kiedy przyjeżdża. Zadzwoniłam. Przyjechał. I się zaczęło. - wspominała Katarzyna Bosacka w wywiadzie z Vivą!

To była miłość od pierwszego wejrzenia:

- Od razu. Zobaczyłem śliczną, miłą, inteligentną dziewczynę. Zacząłem próbować chodzić z nią na obiady do zakładowej stołówki.
- Łaził za mną po prostu - śmiała się Katarzyna Bosacka w rozmowie z Vivą!

East News

Zobacz także: Filip Chajzer potwierdza rozstanie z partnerką: "W związki nigdy mi nie szło"

Katarzyna Bosacka była wówczas zaręczona i nie chciała randkować. Mówiła o Marcinie Bosackim swojemu ówczesnemu narzeczonemu, ale on się tym nie przejmował. Dziennikarka przyznała że "wówczas randkowanie nie wchodziło w grę".

Jak to nie wchodziło?! Ostatecznie jednak weszło. Byłem dość uparty. Ale nie w chamski sposób. Dałem do zrozumienia, że jestem i czekam. Po jakimś miesiącu wszystko się zmieniło.

Nikt nie mógł się spodziewać, że ta nieplanowana znajomość zakończy się przed ołtarzem. Dla Marcina Bosackiego Katarzyna Bosacka zerwała zaręczyny. W wywiadzie z Vivą, po 24. rocznicy ślubu mówiła:

Często przyjaciółki pytają mnie, czy nie żałuję. Nie żałuję. Dzisiaj zrobiłabym dokładnie to samo co wtedy. Wydaje mi się, że nie ma znaczenia czy przed ślubem jest się razem 14 lat, czy zna się zaledwie pół roku. Nie wiem, czy to nazwać przeznaczeniem, czy opatrznością? Fakt jest taki, że jesteśmy razem już 24 lata.

Reklama

Byli ze sobą prawie przez trzy dekady, doczekali się czwórki dzieci, dwóch synów i dwóch córek. Niestety ich małżeństwo to ponoć już przeszłość, w kwietniu obchodzili 26. rocznicę ślubu.

Instagram
East News
Reklama
Reklama
Reklama